Zobacz wideo
Tran Dinh Thinh zmarł w poniedziałkowy poranek (4 sierpnia). Dzień wcześniej trafił do szpitala w Hanoi po tym, jak podczas testu sprawnościowego FIFA arbiter stracił przytomność. gwałtownie przy 43-latku pojawiły się służby medyczne. Pozostali sędziowie z kolei zdecydowali się opuścić miejsce zdarzenia, zostawiając wszystko w rękach lekarzy.
REKLAMA
Niewyjaśnione przyczyny śmierci
Wszyscy mieli nadzieję na to, iż cała sprawa zakończy się pomyślnie, a Thinh wróci do zdrowia. Niestety stało się najgorsze i wciąż nie znamy oficjalnej przyczyny śmierci szanowanego w Azji arbitra.
Thinh był wśród osób, które zostały poddane tradycyjnym testom sprawnościowym FIFA. Zawsze przed rozpoczęciem sezonu światowa federacja sprawdza formę arbitrów.
Jak podkreśla serwis dantri.com.vn, sędziowie są również informowani o harmonogramie treningów z miesięcznym wyprzedzeniem, aby mieli czas na przygotowanie fizyczne. Testy realizowane są rano, aby uniknąć upałów panujących w ostatnich dniach w Wietnamie, co stwarza arbitrom najkorzystniejsze warunki.
Wielka strata dla wietnamskiej i azjatyckiej piłki
Po szokującej informacji o śmierci sędziego FIFA głos zabrali przedstawiciele VFF (Wietnamska Federacja Piłkarska).
- To wielka strata dla wietnamskiej piłki nożnej, a zwłaszcza dla krajowej kadry sędziowskiej. Sędzia Tran Dinh Thinh był nie tylko profesjonalnym sędzią, poważnie podchodzącym do swojej pracy, ale także osobą kochaną przez wszystkich kolegów - powiedział sekretarz generalny VFF Nguyen Van Phu cytowany przez dantri.com.vn.
- Jestem naprawdę zszokowany i załamany śmiercią sędziego. Był doświadczonym arbitrem, miał na swoim koncie wiele osiągnięć i został uhonorowany prestiżowymi nagrodami V.League - podkreślił Tran Anh Tu, wiceprezes VFF.