Trwał mecz KMŚ, nagle "wkracza" FIFA. "Uwaga! To istotny komunikat"

23 godzin temu
Borussia Dortmund pokonała 2:1 Monterrey i awansowała do ćwierćfinału Klubowych Mistrzostw Świata. Wokół tego meczu nie zabrakło kontrowersji, które wywołali kibice meksykańskiego klubu. kilka brakowało, by ten mecz został przerwany w cieniu skandalu. FIFA wszystko monitorowała, a choćby wydała ostrzeżenie.
Klubowe Mistrzostwa Świata wchodzą w decydującą fazę. Najlepsze kluby, które wyszły ze swoich grup, mierzyły się w 1/8 finału. Nie zabrakło gigantycznych niespodzianek i sensacji. Na przykład Inter poległ w starciu z Fluminense 0:2, a Manchester City nie dał rady pokonać Al-Hilal i odpadł z rywalizacji po porażce 3:4.


REKLAMA


Zobacz wideo Żelazny o zachowaniu prezesa PZPN: Kulesza nie ma w sobie za grosz ogłady


Guirassy dał Borussii Dortmund awans do ćwierćfinału KMŚ
W jednym z ostatnich meczów tej fazy turnieju Borussia Dortmund zmierzyła się z Monterrey Sergio Ramosa. Faworytem oczywiście byli Niemcy, ale powyższe przykłady pokazały, iż w tym meczu mogło się wszystko wydarzyć. Tak się jednak nie stało, bo po 30 minutach pierwszej połowy piłkarze BVB prowadzili już 2:0 po trafieniach Serhou Guirassy'ego z 14. i 24. minuty. W obu przypadkach asystował mu Karim Adeyemi.


Monterrey było w stanie odpowiedzieć tylko jednym trafieniem Germana Berterame w 48. minucie. W 66. minucie zawodnik meksykańskiego klubu ponownie wpisał się na listę strzelców, ale arbiter nie uznał tego trafienia, bo dopatrzył się spalonego. Ostatecznie dortmundczykom udało się dowieźć korzystny wynik i awansować do ćwierćfinału.
Ten mecz mógł zakończyć się wcześniej ogromnym skandalem
kilka brakowało, a ten mecz zakończyłby się ogromnym skandalem. Jak informuje "The Athletic" - "Kibice Monterrey podczas meczu Klubowych Mistrzostw Świata z Borussią Dortmund zostali ostrzeżeni przez FIFA, iż mecz może zostać zawieszony po tym, jak w drugiej połowie wielokrotnie słychać było homofobiczne przyśpiewki" - czytamy.
Zobacz też: Największa sensacja KMŚ! Do przerwy było 1:0, a potem padło sześć goli


Dziennikarze ustalili, iż FIFA zdawała sobie sprawę z przyśpiewek. "A w końcowej fazie meczu, po tym jak były one słyszane wielokrotnie, na dużym ekranie wyświetlony został komunikat" - kontynuowali.


"Uwaga! To istotny komunikat. Sędzia zasygnalizował, iż mecz może zostać zawieszony z powodu dyskryminującego zachowania kibiców. Dyskryminacja na stadionach piłkarskich nie będzie tolerowana. jeżeli sytuacja będzie się powtarzać, mecz może zostać zawieszony lub choćby przerwany" - relacjonują dziennikarze.


W ćwierćfinale Klubowych Mistrzostw Świata Borussia Dortmund zmierzy się z Realem Madryt, który pokonał Juventus 1:0. "Zespół Xabiego Alonso wrzucił w drugiej połowie Juventus na karuzelę i choć Michele Di Gregorio wyczyniał w bramce cuda, nie był w stanie wybronić absolutnie wszystkiego" - relacjonował Bartosz Królikowski na łamach Sport.pl. Strzelcem jedynego gola był Gonzalo Garcia. To hitowe starcie prowadził Szymon Marciniak.
Idź do oryginalnego materiału