Już w niedzielę dojdzie do El Clasico. Stawka będzie bardzo wysoka. jeżeli w spotkaniu triumfuje FC Barcelona, to tak naprawdę położy jedną rękę na trofeum La Liga. Na trzy kolejki przed końcem sezonu różnica będzie wynosić już siedem punktów. jeżeli natomiast wygrają rywale, wówczas walka o mistrzostwo zrobili się jeszcze bardziej zacięta i na emocje będziemy mogli liczyć aż do ostatniego meczu.
REKLAMA
Zobacz wideo Po meczu Inter - Barcelona znów afera z VAR. Żelazny: Marciniak łamie protokół VAR
Czy Katalończykom w odniesieniu zwycięstwa pomoże Robert Lewandowski? Wydaje się to wątpliwe. - Nie sądzę, żeby Lewandowski i Alejandro Balde zaczęli El Clasico od początku. Robert dopiero wrócił po kontuzji, a Ferran Torres spisuje się bardzo dobrze. Mogą wejść po przerwie - zapowiadał Hansi Flick. I ta decyzja może niespodziewanie... pogrążyć Polaka.
Robert Lewandowski może stracić wiele w niedzielne popołudnie. Rekord i nie tylko
Chodzi o tytuł króla strzelców. Liderem wciąż jest Lewandowski, ale po piętach depcze mu Kylian Mbappe - ma jedną bramkę mniej. On, w odróżnieniu od 36-latka, najpewniej wejdzie na murawę od pierwszych minut i stanie przed szansą, by wyrównać osiągnięcie Polaka, a choćby go przegonić. Co to oznacza dla naszego rodaka? Może stracić... szansę na koronę. O tej rywalizacji przed El Clasico pisze też kataloński "Sport". "Ten mecz może zadecydować o mistrzostwie Hiszpanii i koronie króla strzelców" - czytamy.
A to nie koniec złych wieści dla Lewandowskiego. Nieco więcej pisał o tym portal WP SportoweFakty. Dziennikarze wskazali, iż Lewandowski może też stracić jeden z rekordów. Chodzi o liczbę wygranych tytułów króla strzelców z rzędu w Europie. Polak może pochwalić się sześcioma takimi trofeami. Do tej pory dzierżył ten rekord właśnie z Francuzem, ale jeżeli na koniec sezonu rywal zgarnie kolejny tytuł, to zostanie samodzielnym liderem.
W takiej sytuacji Polak straci też szansę na to, by zostać najlepszym piłkarzem w historii Starego Kontynentu. Na koncie ma łącznie osiem tytułów króla strzelców TOP5 lig, tyle samo co Leo Messi. jeżeli wygrałby w tym sezonie, to zostałby samodzielnym liderem zestawienia.
Zobacz też: Sensacyjna rola Zalewskiego w Interze. Inzaghi ma plan wobec Polaka.
Lewandowski wie, jak strzelać gole Realowi Madryt
Tak więc decyzja o pozostawieniu Lewandowskiego na ławce może go sporo kosztować. I wydaje się, iż drużynę również. Polak konfrontował się z Realem już 17-krotnie w karierze - w tych meczach zdobył 11 trafień, a także cztery asysty. Wie, jak pokonać obronę z Madrytu.
Ważniejsze jednak od trofeów jest zdrowie zawodnika. I właśnie nim kieruje się Hansi Flick. Sam Polak rzekomo deklarował, iż jest gotowy wejść na murawę. O tym, jaką ostatecznie decyzję podejmie Flick, przekonamy się na mniej więcej godzinę przed meczem, kiedy klub udostępni wyjściową "11" w mediach społecznościowych. Pierwszy gwizdek zabrzmi o 16:15.