Wiemy kto wpłacił kaucję na Caina Velasqueza! Był to okrągły milion dolarów

Wiemy kto konkretnie wpłacił kaucję za byłego mistrza wagi ciężkiej UFC Caina Vealsqueza, który przebywał za kratkami w więzieniu po tym, jak próbował zamordować mężczyznę o nazwisku Harry Goularte.

Ów mężczyzna miał dopuścić się licznych naruszeń cielesnych i molestowania seksualnego na czteroletnim synu Velasqueza, który uczęszczał do przedszkola, w którym Goularte pełnił rolę pracownika gospodarczego.

Dowiedziawszy się o tych czynnościach, które na jego synu dopuszczał się Goularte, Velasquez próbował zamordować mężczyznę. Wyruszył w pościg samochodowy za jego autem i ostrzelał samochód, w którym owy mężczyzna przebywał.

Pech chciał, iż trafił nie w Harry’ego Goularte, a w jego ojczyma.

• ZOBACZ TAKŻE: Jacek Murański chce zawalczyć w GROMDZIE! Szef organizacji odpowiada

Wiemy kto wpłacił kaucję na Caina Velasqueza

Cain Velasquez za swoje zachowanie został osadzony w areszcie i przebywał w nim osiem miesięcy, do czasu rozprawy. Nie mógł wyjść na wolność choćby za kaucją, bowiem najpierw jej nie zasądzono, a potem określono wysoki pułap.

Kaucja bowiem wynosiła okrągły milion dolarów.

Teraz natomiast wiemy, kto wpłacić tę kaucję, by Cain Velasquez na rozprawę w swojej sprawie mógł czekać na wolności, będąc u boku swojej rodziny i przede wszystkim poszkodowanego syna.

Mężczyzną, który wpłacił kaucję był były szef Amerykanina – Dana White, prezes UFC, co zdradził sam Velasquez. Po wyjściu byłego mistrza wagi ciężkiej UFC na wolność, White mówił:

„Cieszę się, iż on i jego rodzina są już razem. Cain Velasquez jest dobrym człowiekiem i dobrym mężczyzną. Mam nadzieję, iż sędzia, który prowadzi sprawę wie, iż jego rodzina mocno ucierpiała. Jego dzieci straciły ojca na prawie rok czasu. Mam nadzieję na sprawiedliwość, bo Cain Velasquez jest dobrym człowiekiem, dobrym ojcem i dobrym mężem. Jego miejsce jest przy rodzinie.”

Obecnie Cain Velasquez przebywa w więzieniu, gdzie został osadzony po wyroku skazującym go na pięć lat pozbawienia wolności. O warunkowe zwolnienie Amerykanin będzie mógł ubiegać się dopiero w 2026 roku.