FC Barcelona i Inter Mediolan zaprezentowały kapitalne spotkanie w pierwszym półfinale Ligi Mistrzów, który zakończył się wynikiem 3:3. Rewanż odbędzie się na San Siro i zapowiada się, iż spotkanie o wejście do finału rozgrywek będzie naprawdę emocjonujące. Czuwać nad nim będzie Szymon Marciniak, którego UEFA oficjalnie wskazała na arbitra tego spotkania.
REKLAMA
Zobacz wideo Ziółkowski przeprasza kibiców Pogoni Szczecin! "Czasem się nie kontrolujesz"
Włosi niezadowoleni z wyboru Szymona Marciniaka. Poprowadzi mecz Inter Mediolan - FC Barcelona
Jak się okazuje, we Włoszech nie brakuje niezadowolenia, iż to właśnie Polak będzie sędziował hitowe spotkanie Ligi Mistrzów. Sporo niechęci znajdujemy na portalu sport.virgilio.it. Włosi wskazują całą ekipę sędziowską - Marciniaka, jego asystentów Tomasza Listkiewicza, Adama Kupsika i sędziego technicznego Pawła Raczkowskiego, a także arbitra VAR Dennisa Higlera i aVAR Pola van Boekela.
"I tutaj pojawia się pierwsza niespodzianka: brakuje zaufanego polskiego sędziego Tomasza Kwiatkowskiego, który w przeszłości był zamieszany w kompromitujące interwencje lub milczenie, które rzuciły cień na karierę sędziego" - czytamy. "Marciniak sędziuje: w karierze ma sporo plam, a tym razem nie ma zaufanego człowieka w VAR, który by doprowadził do katastrof" - dodano.
Włosi wskazują, iż to właśnie Kwiatkowski był głównym winnym, kiedy Marciniak prowadził mecz Napoli z AC Milanem w kwietniu 2023 roku. "Marciniak nie przyznał oczywistego rzutu karnego, ale to Kwiatkowski nie wezwał go do skontrolowania sytuacji" - czytamy.
Dalej Włosi skupiają się na Marciniaku. Wyliczają, iż prowadził finał mistrzostw świata i finał Ligi Mistrzów między Interem a Manchesterem City. Wskazano również, iż przed finałem Ligi Mistrzów w 2023 roku "wziął udział w wydarzeniu zorganizowanym przez lidera polskiej skrajnej prawicy Sławomira Mentzena, znanego ze swoich ksenofobicznych, rasistowskich i antysemickich poglądów". Wówczas sędzia przeprosił i zapewnił, iż nie wspiera żadnego ugrupowanie politycznego.
"Zaliczył wiele słabych występów w meczach przeciwko włoskim klubom" - czytamy o polskim arbitrze. "Spotykał się z Interem dziewięciokrotnie, a bilans jest następujący: 2 zwycięstwa, 3 remisy i 4 porażki. Ostatni raz, kiedy Inter odpadł z Ligi Mistrzów po rzutach karnych przeciwko Atletico Madryt w 1/8 finału w 2024 roku" - dodają Włosi. "Marciniak sędziował już pięć meczów drużyny Barcelony, ostatnim z nich był zremisowany 3:3 z Interem w fazie grupowej Ligi Mistrzów 2022/23" - przypomniano.
Nastroje wobec Marciniaka są więc mieszane, ale polski sędzia będzie miał okazję pokazać klasę już we wtorek 6 maja o 21:00. Wówczas rozbrzmi pierwszy gwizdek rewanżowego spotkania na San Siro.