FC Barcelona po 10 latach rozczarowań wciąż nie przełamała fatalnej passy i nie awansowała do finału Ligi Mistrzów. Piłkarze Hansiego Flicka stracili tę szansę praktycznie w ostatniej akcji rewanżowego spotkania z Interem. Kiedy wydawało się, iż to kataloński klub wywalczy awans, nagle w polu karnym w doliczonym czasie gry doskonale odnalazł się 37-letni Francesco Acerbi i doprowadził do remisu. Fani obejrzeli zatem dogrywkę, w której jedyne trafienie zanotował Davide Frattesi.
REKLAMA
Zobacz wideo Aluron CMC Warta Zawiercie doprowadza do stanu 2:1 w finale PlusLigi. Bartosz Kwolek zabrał głos
Xavi zaskoczył wyznaniem o Lewandowskim. Wzruszające słowa
- Otwarcie podchodzi do zawodników i kładzie duży nacisk na fizykę. Może to pomóc drużynie w trudnych momentach sezonu lub pojedynczego meczu. Zespoły Hansiego były zawsze na najwyższym poziomie. Jestem szczęśliwy, iż znów współpracujemy. Myślę, iż przed nami świetny sezon, który zwieńczymy wygrywaniem trofeów - mówił przed rozpoczęciem rozgrywek Robert Lewandowski. Fani mogli odczuć, iż jest to szpilka w kierunku Xaviego, choć szkoleniowiec zawsze zaznaczał, iż ich relacje są bardzo dobre.
Gdyby tego było mało, to córka 45-latka również podziwia naszego zawodnika. - Mój syn kocha Lamine'a Yamal i Pedriego. Nasza córka ma dziewięć lat. Ona uwielbia za to Lewandowskiego i Raphinhę. Jesteśmy rodziną Barcelony. Oglądamy wszystkie mecze zarówno drużyn męskich, jak i żeńskich. Dzieci zbierają naklejki obu zespołów - wyjaśnił w rozmowie z "The New York Times".
FC Barcelona sięgnęła już w tym sezonie po Superpuchar Hiszpanii oraz Puchar Króla. I choć nie uda się zdobyć tytułu Ligi Mistrzów, to wciąż może odzyskać mistrzostwo kraju. Do końca rozgrywek pozostały przecież cztery kolejki, a piłkarze Hansiego Flicka mają cztery punkty przewagi nad Realem Madryt.
- Cieszymy się, iż Barca radzi sobie tak dobrze. Wiele osób myśli, iż nie jestem z tego zadowolony, bo mnie tam już nie ma. Jestem bardzo szczęśliwy, iż drużyna, jak i sam trener radzą sobie dobrze - podsumował.
Jak dotąd Xavi nie wrócił do pracy, odkąd w ubiegłym roku rozstał się z FC Barceloną. Rzekomo miał już sporo ofert z Bliskiego Wschodu, natomiast liczy na propozycję z Premier League. - Chcę ponownie wrócić do trenowania. Liczę na ambitny projekt - powiedział w rozmowie z "The Athletic".