Zaczęli od łatki bandytów. A potem? Mariusz Pudzianowski obił Marcina Najmana. Przełom!

1 tydzień temu
Zdjęcie: Zaczęli od łatki bandytów. A potem? Mariusz Pudzianowski obił Marcina Najmana. Przełom!


Gale organizowane w restauracji Champions, kilkuset widzów i łatka starć bandytów — początki federacji KSW nie należały do najłatwiejszych. Wtedy nikt się nie spodziewał, iż 20 lat później po raz drugi w historii wypełnią PGE Narodowy, a jeszcze więcej fanów na całym świecie przyciągną przed ekrany. Teraz przed nimi wyjątkowa gala z numerem 105. I być może pożegnanie Mariusza Pudzianowskiego, bez którego to wszystko po prostu by się nie udało. ]]>
Idź do oryginalnego materiału