Zapowiedź: Radomiak – Lech

kkslech.com 2 tygodni temu

W niedzielę, 27 kwietnia, o godzinie 17:30 w meczu 30. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2024/2025, Lech Poznań zagra na wyjeździe z Radomiakiem Radom. Po piątkowym zwycięstwie Rakowa Częstochowa nie ma miejsca na potknięcie, Kolejorz również musi wygrać już 4 raz z rzędu, by zachować realne szanse na tytuł do Polski.

Sezon 2024/2025 wchodzi już w decydującą fazę, przed liderem tabeli ostatnie 4 kolejki, przed nami jeszcze 5 spotkań, które zdecydują o tym, czy Lech Poznań zdoła uratować ten sezon poprzez zdobycie trofeum, czy zostanie z niczym i zaliczy kolejne nieudane rozgrywki do szybkiego zapomnienia. Na razie piłka wciąż jest w grze, wciąż są realne szanse, które w niedzielne popołudnie da się przedłużyć tylko w razie odniesienia 4 z rzędu zwycięstwa. O 3 punkty oczywiście nie będzie łatwo, Radomiak Radom chce się przełamać po serii 3 kolejnych gier bez zwycięstwa i jeszcze nigdy w historii nie przegrał z Lechem domowego meczu w Ekstraklasie. Ostatnia wizyta poznaniaków na Mazowszu mająca miejsce w grudniu 2023 roku skończyła się remisem 2:2 i to przy naszym prowadzeniu 2:0 co najlepiej pokazuje, jak trudno gra się Kolejorzowi w Radomiu. Na szczęście rozkręcający się ostatnio Lech Poznań w ostatnich 6 meczach z Radomiakiem zawsze strzelał bramkę, w minionych 3 spotkaniach z radomianami zdobywał choćby po 2 gole i ma passe 5 ligowych gier z tym rywalem bez porażki. Cały Lech Poznań zdaje sobie sprawę z tego o co walczy, wie o tym, iż w niedzielne popołudnie nie ma miejsca choćby na remis i musi wygrać choćby 1:0, żeby kibice przez cały czas mieli w sobie wiarę na świętowanie tytułu Mistrza Polski.

Trener Lecha Poznań, Niels Frederiksen nie będzie mógł jutro skorzystać z usług kontuzjowanego Filipa Dagerstala, który do treningów powróci najwcześniej pod koniec 2025 roku, Gisliego Thordarsona leczącego uraz barku (wróci najwcześniej we wrześniu), a także Alexa Douglasa, który walczy z niegroźnym urazem barku. W środę do zajęć wrócił nieobecny w Lany Poniedziałek skrzydłowy Daniel Hakans (miał niegroźny uraz mięśnia), zatem Fin udał się dziś na Mazowsze. Do autokaru wsiedli też Patrik Walemark (w czwartek nie trenował) oraz Radosław Murawski (opuścił czwartkowe zajęcia po 25 minutach). Dwa pomocnicy finalnie znaleźli się w kadrze na bardzo istotny mecz z Radomiakiem, ale w Radomiu z powodu ważnych spraw osobistych może zabraknąć innego z piłkarzy. Z kolei w ekipie Radomiaka Radom prowadzonej przez Joao Henriquesa nieobecni będą kontuzjowani Mateusz Cichocki oraz Jakub Snopczyński. Radomiak to obok Cracovii najlepiej odrabiający straty zespół w całej lidze, tej wiosny przy stanie 0:1 pokonał m.in. Koronę Kielce czy Legię Warszawa 3:1, wygrał z Lechią Gdańsk 2:1, a w końcówce wydarł też remisy z Widzewem Łódź czy ze Śląskiem Wrocław 1:1. Nasz rywal w tym sezonie ligowym jako pierwszy tracił gola łącznie 20 razy, przy stanie 0:1 zdobył aż 18 punktów zaliczając bilans 5-3-12. Ponadto radomianie nigdy nie odpuszczają, jego gracze w trwającym sezonie PKO Ekstraklasy 2024/2025 ujrzeli aż 80 żółtych kartek co jest najgorszym wynikiem w całej lidze.

Arbitrem niedzielnych zawodów na Mazowszu mianowano Piotr Lasyka z Bytomia, za system VAR będzie odpowiadał za to Bartosz Frankowski. Według bukmacherów jutro faworytem do zwycięstwa będą goście. Średni kurs na wygraną Lecha Poznań wynosi 2.05, na remis 3.60 a na triumf Radomiaka Radom 3.55. Jutro na trybunach obiektu Miejskiego zjawi się komplet ponad 8 tysięcy widzów. Ci, którzy zostaną w domach będą mogli obejrzeć niebiesko-białych w akcji na C+ Sport, C+ Premium, C+ 4K oraz na TVP Sport, my zapraszamy natomiast do śledzenia naszego tradycyjnego przedmeczowego i meczowego raportu na żywo z tego spotkania. Pierwszy meldunek tym razem prosto ze stadionu rywala pojawi się na KKSLECH.com już o godzinie 16:00, jak zwykle podczas naszej relacji nie zabraknie pierwszych zdjęć z trybun oraz murawy. Początek meczu 30. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2024/2025, Radomiak Radom – Lech Poznań w niedzielę, 27 kwietnia, o godzinie 17:30 na Stadionie Miejskim mieszczącym się przy ulicy Andrzeja Struga 63 w Radomiu. jeżeli Lech strzeli gola na 1:0, to mocno zwiększy swoje szanse na wygraną. Przy prowadzeniu zaliczyliśmy w tym sezonie bilans 19-0-2, za to przy stanie 0:1 poznaniacy za przegrali wszystkie mecze (7 spotkań, w tym 6 ligowych). Jutro na kartki muszą uważać Antoni Kozubal, Patrik Walemark, Ali Gholizadeh, Bartosz Salamon oraz Alex Douglas, którzy są zagrożeni pauzą 3 maja z Puszczą Niepołomice przy Bułgarskiej.

Przewidywane składy:
–
Radomiak: Kikolski – Kinque, Agouzoul, Burch – Grzesik, Kaput, Jordao, Pestka – Wolski, Dadashov, Capita.
—
Lech: Mrozek – Carstensen, Salamon, Milić, Gurgul – Murawski, Kozubal – Gholizadeh, Sousa, Hakans – Ishak.

Mecz: Radomiak Radom – Lech Poznań
Rozgrywki: 30. kolejka PKO Ekstraklasy 2024/2025
Termin: Niedziela, 27 kwietnia, 17:30
Stadion: Miejski, ul. Struga 63
Sędzia: Lasyk (Bytom)
Sędzia VAR: Frankowski
Miejsce gospodarzy: 13
Miejsce gości: 2
Najlepszy strzelec gospodarzy: 5 – Grzesik, Capita
Najlepszy strzelec gości: 18 – Ishak
Poprzedni mecz: Lech – Radomiak 2:1
Domowa forma gospodarzy: 5-4-5, 21:17
Wyjazdowa forma gości: 6-2-6, 17:15
Przewidywany styl gry gospodarzy: gra z kontry
Przewidywany styl gry gości: gra w ataku pozycyjnym
Spodziewany poziom emocji (1-6): 5
Bukmacherzy 1 x 2: 3.55 – 3.60 – 2.05
Relacja na żywo: Raport KKSLECH.com prosto z Radomia od 16:00
Transmisja tv: C+ Sport, C+ Premium, C+ 4K, TVP Sport
Przewidywana frekwencja: ok. 8500 (komplet)
Prognozowana aura: +12°C, słonecznie
Nasz typ na mecz: 2