Żużel. Był jego mechanikiem. Teraz razem poprowadzą Orła!

6 godzin temu

Maciej Jąder i Hans Andersen przeżyli razem wiele wspólnych momentów jako duet zawodnik-mechanik, czy również zawodnik-trener. Ponownie zjednoczą siły, ale tym razem w innym środowisku. „Brzydkie Kaczątko” cieszy się sporą estymą wśród duńskich młodzieżowców. Przeniesie to na zespół Orła?

Hans Andersen zakończył karierę wraz z początkiem sezonu 2024. Doświadczony Duńczyk ostatnie lata spędzał głównie w rodzimym kraju czy w Wielkiej Brytanii, dając z siebie jak najwięcej. Wraz z zakończeniem ścigania się na motocyklu, otworzył on sobie drzwi do nowej kariery. Zaczął on współpracować z Nickim Pedersenem, biorąc pod swoje skrzydła młodzieżową reprezentacje Danii, będąc również asystentem Pedersena w całym rozrachunku. Niegdyś razem ścigali się na ostrza, ale kiedy przyszło co do czego, razem zaczęli działać i dbać o przyszłość żużla w Kraju Hamleta.

– Jestem zadowolony, iż Hans ze mną współpracuje. Jest fenomenalny. Dobrze, iż razem możemy spoglądać na zawodników każdego przekroju. (…) Nie możemy się doczekać, aby razem wyszkolić najwięcej zawodników jak tylko możemy, aby potem byli przyszłością duńskiego żużla – podkreślał Nicki Pedersen przed finałem Speedway of Nations w Manchesterze.

„Brzydkie Kaczątko” cieszyło się estymą za czasów jazdy w różnych ligach. Andersen w Peterborough ma status legendy klubu, a w samej Łodzi należy do grona ścisłych ikon Orła. Swoje doświadczenie przelewa na innych zawodników. Villads Nagel podkreśla, iż Hans to bardzo profesjonalny szkoleniowiec.

Żużel. Co za ruch Orła Łódź! Zwycięzca turniejów Grand Prix w sztabie! Jest nowy trener!

Żużel. Musielak wraca do PGE Ekstraligi?! „Jest jakiś odzew”

– Erik Gundersen naprawdę pomógł mi stawiać pierwsze kroki i dbał o to, abym nie miał problemów mentalnych. Powiedział mi, iż mam cieszyć się z jazdy. Jego radą zawsze było to, aby mieć dobry styl jazdy i siedzieć prawidłowo na motocyklu. Powiedział mi, iż jeżeli będę skoncentrowany i skupię się na pracy, będę dobrym żużlowcem. Miło jest pracować z Hansem Andersenem. Naprawdę mi pomaga, poświęcając mi sporo czasu. Nicki Pedersen jest menedżerem od dwóch lat, a Hans działa od niedawna. Naprawdę lubię ich sposób załatwiania spraw. Jest to profesjonale podejście – podkreślał młody Duńczyk w Speedway Starze.

Znowu razem – Andersen i Jąder w duecie

Maciej Jąder i Hans Andersen przemierzali wiele kilometrów razem, kiedy to Polak opiekował się sprzętem Duńczyka. Jak podkreślał również w rozmowie z klubowymi mediami Orła Łódź, pomagał w negocjacjach pomiędzy Witoldem Skrzydlewskim oraz Hansem Andersenem. – Byłem tłumaczem przy rozmowach kontraktowych Hansa Andersena i wielokrotnie uczestniczyłem w takich spotkaniach. Może choćby nie tyle tłumaczem, co managerem Duńczyka (śmiech). Hans pisał sobie wcześniej na kilku kartkach o tematach, które chciał poruszyć w ramach negocjacji. Gdybym to wszystko dokładnie tłumaczył prezesowi, to pewnie zeszłoby kilkanaście godzin. Brałem więc sprawy w swoje ręce i dogadywałem się w imieniu zawodnika. Co najważniejsze – obie strony były zadowolone z ostatecznych ustaleń – przyznał w 2023 roku.

Jąder i Andersen pracowali na stopie trener-zawodnik w Kolejarzu Rawicz. Tam jednak wielkich sukcesów Duńczyk nie zaznał, kończąc swoją przygodę w lidze polskiej po wielu latach startów. Teraz będzie starał się pomóc Jąderowi, a sam zespół przez cały czas ma pięć punktów w tabeli. Być może dobre podejście Andersena wpłynie na Andreasa Lyagera czy Mikkela Andersena. Ten drugi miał często okazje do współpracowania z Hansem w kadrze Danii.

Idź do oryginalnego materiału