Żużel. Niesamowity Kvech! Doyle wycofał się w trakcie. Po Bandzie z Anglii (25)

5 godzin temu

Jan Kvech nie miał sobie równych podczas meczu King’s Lynn Stars z Ipswich Witches. W Derbach Norfolk lepsi okazali się gospodarze z King’s Lynn. W innym meczu ligowym Birmingham Brummies doznali sromotnej porażki z Sheffield Tigers.

Ben Cook nie mógł pomóc King’s Lynn Stars, a Peter Kildemand brał udział w nieprzyjemnym wypadku podczas zawodów w Niemczech. Oznaczało to, iż w Derbach Północy Stars muszą skorzystać z zastępstwa zawodnika. Ipswich Witches natomiast wreszcie mogli skorzystać z usług Jasona Doyle’a, który wrócił do rywalizacji podczas rund Speedway Grand Prix w Manchesterze. Gospodarze z Adrian Flux Areny chcieli zbliżyć się do Leicester Lions zajmujących czwarte miejsce, które jest premiowane awansem do fazy play-off.

OGLĄDAJ MECZE LIGI BRYTYJSKIEJ W BRITISH SPEEDWAY NETWORK

Kibice musieli się jednak wykazać cierpliwością. Zawody odbyły się z piętnastominutowym poślizgiem przez zachodzące słońce. Lepiej mecz zaczęli goście, który wyszli na dwupunktowe prowadzenie po świetnym starcie Sajfutdinowa. Bieg rezerw okazał się lepszy dla gospodarzy – Jan Kvech przyjechał na pierwszym miejscu, a za jego plecami uplasował się młody talent z Norfolk – Jody Scott. Brytyjczyk musiał jednak wyprzedzić na dystansie gościnnie startującego Connora Mountaina.

Chris Harris wykorzystał świetny moment startowy do objęcia prowadzenia, ale to będący w gazie Tom Brennan pokonał ulubieńca publiczności. Czwarte miejsce Adama Ellisa nie poprawiło rezultatu. W pierwszym biegu dla Witches po powrocie, Jason Doyle przywiózł trzy punkty. Trzecie miejsce Jordana Jenkinsa pozwoliło gościom na doprowadzenie do remisu w spotkaniu.

Wielki wieczór Polaków! Perfekcyjny występ Woryny

Żużel. Transfer do PGE Ekstraligi? Młody Duńczyk zabrał głos!

Kolejne biegi obfitowały w walkę na torze. Witches ledwo uciekli na prowadzenie, ale Jan Kvech doprowadził do remisu po ataku na Doyle’a. Australijczyk wycofał się z rywalizacji po drugim starcie, a w jego miejsce zastosowano zastępstwo kontuzjowanego zawodnika. Kvech wyrastał powoli na bohatera spotkania, wygrywając bieg po biegu. Jednakże defekt Nicolaia Klindta pozbawił gospodarzy szansy za zwycięstwo w ósmym biegu, a Witches uciekły na cztery punkty. To była jednak cisza przed burzą.

Klindt-Harris już w kolejnym biegu wygrali podwójnie na parę Brennan-Mountain, a brytyjski zawodnik Polonii Bydgoszcz doznał jeszcze dotkliwej porażki w dziesiątym biegu. Tym razem przeszkodą nie do pokonania okazał się Czech Jan Kvech. Stars prowadzili z Witches 32:28. Gospodarze konsekwentnie powiększali przewagę, chcąc zarazem wykorzystać osłabienie i niemoc gości. Jan Kvech zapisał na swoim koncie dziewiętnaście punktów z dwoma bonusami, nie przegrywając ani jednego biegu. Ostatecznie King’s Lynn Stars wygrali z Ipswich Witches 51:39.

King’s Lynn Stars – Ipswich Witches 51:39

King’s Lynn: Richard Lawson 9+1 (0,1,3,3,2*), Ben Cook Z/Z, Nicolai Klindt 7+1, Chris Harris 12+1 (2,2,2*,3,3), Niels-Kristian Iversen 2 (2,0,0,0), Jan Kvech 19+2 (3,3,3,3,2*,3,2*)
Ipswich: Emil Sajfutdinow 9+1 (3,3,2,1*), Danny King 8+1 (1,1,2*,1*,2,1), Adam Ellis 4 (0,2,d,2,0), Tom Brennan 6+1 (3,1*,1,1,0), Jason Doyle 5 (3,2,-,-), Connor Mountain 1 (1,0,0,-), Jordan Jenkins 6+1 (0,1,3,1*,1)

1. SAJFUTDINOW, Kvech, King, Lawson 2:4

2. KVECH, Scott, Mountain, Jenkins 5:1 (7:5)

3. BRENNAN, Harris, Klindt, Ellis 3:3 (10:8)

4. DOYLE, Iversen, Jenkins, Scott 2:4 (12:12)

5. SAJFUTDINOW, Harris, King, Klindt 2:4 (14:16)

6. KVECH, Doyle, Lawson, Mountain 4:2 (18:18)

7. KVECH, Ellis, Brennan, Iversen 3:3 (21:21)

8. JENKINS, King, Scott, Klindt (d) 1:5 (22:26)

9. KLINDT, Harris, Brennan, Mountain 5:1 (27:27)

10. LAWSON, Kvech, Brennan, Ellis (d) 5:1 (32:28)

11. KVECH, Sajfutdinow, King, Iversen 3:3 (35:31)

12. KLINDT, Ellis, Jenkins, Scott 3:3 (38:34)

13. LAWSON, King, Sajfutdinow, Iversen 3:3 (41:37)

14. HARRIS, Kvech, Jenkins, Brennan 5:1 (46:38)

15. HARRIS, Lawson, King, Ellis 5:1 (51:39)

Ścigali się również w Birmingham, ale tam wielkiej rywalizacji na torze nie było. Pomimo braku Josha Pickeringa, Sheffield Tigers gładko poradzili sobie z Birmingham Brummies. Tobiasz Musielak i Keynan Rew byli najlepiej punktującymi po stronie gospodarzy. Musielak w swoim ostatnim biegu jechał choćby piętnaście metrów za wszystkimi, ponieważ dotknął on taśmy startowej. Gościnny występ Sama Mastersa był prawie nieomylny. Żużlowiec Leicester Lions przegrał jedynie w trzecim biegu zawodów, kiedy to lepszym na dystansie okazał się Tobiasz Musielak.

Birmingham Brummies – Sheffield Tigers 33:57 (118:62 w dwumeczu dla Tigers)

Birmingham: Michael Jepsen Jensen Z/Z, Michele Paco Castagna 3+1 (1,1*,1,0,0), Tobiasz Musielak 11+1 (d,3,2*,2,2,2,d), Keynan Rew 8 (d,3,0,1,3,1), Matej Zagar 7+1 (3,2,1,d,1*), Jonas Jeppesen 4+2 (1,0,1*,2*), Sam Hagon 0 (0,0,0,-)
Sheffield: Jack Holder 9+1 (3,1,3,2*), Zach Cook (G) 6+1 (2*,0,3,1), Sam Masters (G) 11 (2,3,3,3), Lewis Kerr 7+2 (1*,2*,1,w,3), Chris Holder 10+1 (1*,3,1,3,2*), Justin Sedgmen 5+1 (2*,0,3,0), Leon Flint 8+1 (3,2,2*,1)

Bieg po biegu:

1. J.Holder, Cook, Castagna, Musielak (d) 1:5

2. FLINT, Sedgmen, Jeppesen, Hagon 1:5 (2:10)

3. MUSIELAK, Masters, Kerr, Rew (d) 3:3 (5:13)

4. ZAGAR, Flint, C.Holder, Hagon 3:3 (8:16)

5. REW, Musielak, J.Holder, Cook 5:1 (13:17)

6. C.HOLDER, Zagar, Castagna, Sedgmen 3:3 (16:20)

7. MASTERS, Kerr, Zagar, Jeppesen 1:5 (17:23)

8. COOK, Flint, Castagna, Hagon 1:5 (18:30)

9. SEDGMEN, Musielak, C.Holder, Rew 2:4 (20:34)

10. MASTERS, Kerr, Rew, Castagna 1:5 (21:39)

11. J.HOLDER, Musielak, Cook, Zagar (d) 2:4 (23:43)