Żużel. W tym tygodniu mógł podpisać kontrakt życia. Dwa kluby nagle się rozmyśliły

1 dzień temu
Może się okazać, iż największym pechowcem tego sezonu będzie Luke Becker. Amerykanin znakomicie rozpoczął rozgrywki i był o krok od spełnienia marzeń. Teraz nie dość, iż leczy poważną kontuzję, to może mieć problem z podpisaniem kontraktu w elicie.
Idź do oryginalnego materiału