Cezary Oleksiejczuk bez nagrody. UFC ogłosiło bonusy po gali w Las Vegas

7 godzin temu


Stało się! UFC ogłosiło bonusy po minionej w nocy gali UFC on ESPN 73. W karcie walk znajdował się pojedynek z udziałem Polaka. Jednak nasz rodak nie zyskał uznania właścicieli UFC i tym razem nie znalazł się w gronie zawodników wyróżnionych.

Mowa o Cezarym Oleksiejczuku. Były mistrz FEN-u debiutował w oktagonie największej organizacji MMA na świecie. Rywalem w premierowym dla młodszego z braci Oleksiejczuk pojedynku był Cezar Almeida.

Polak wygrał to starcie zdecydowanie. Oleksiejczuk wyróżniał się na tle rywala, prezentował lepsze umiejętności w parterze i zapasach, a także większą kontrolę walki w oktagonie. Finalnie zdominował przeciwnika i po trzech rundach, każdy z punktujących sędziów przyznał wygraną Polakowi w stosunku 30-27.

Oleksiejczuk wygrał zatem każdą z rund i z przytupem wszedł do największej organizacji MMA na świecie.

Made his mark 📍@COleksiejczuk gets the UD victory in his UFC debut at #UFCVegas112.

[ LIVE NOW on the @ESPN app ] pic.twitter.com/BjgT8IJYzS

— UFC (@ufc) December 14, 2025
  • ZOBACZ TAKŻE: UFC on ESPN 73: Cezary Oleksiejczuk zalicza świetny debiut. Rewelacyjna kontrola i pewne zwycięstwo Polaka

UFC ogłosiło bonusy po gali w Las Vegas

Polak jednak bonusy od UFC po tej wiktorii nie otrzymał. Amerykański gigant zdecydował się wyróżnić innych uczestników minionej gali.

Po gali UFC on ESPN 73 czterech zawodników zgarnęło dodatkowe 50 000 dolarów za swoje występy. Poniżej możecie sprawdzić listę wyróżnionych:

Walka Wieczoru: Steven Asplund vs. Sean Sharaf

Steven Asplund sprawił, iż jego debiut w UFC był niezapomniany. W starciu z Seanem Sharafem. Nowy zawodnik kategorii ciężkiej zaprezentował znakomitą kondycję oraz ataki o dużej intensywności. Przytłoczył on Sharafa i doprowadził do zakończenia walki przez TKO w drugiej rundzie. Nie była to jednak walka jednostronna. Sharaf zmusił Asplunda do ciężkiej pracy w drugiej rundzie, ale to właśnie wtedy debiutant wyraźnie przejął inicjatywę i zakończył pojedynek. Obaj zawodnicy opuszczają oktagon ze swoimi pierwszymi bonusami w UFC, idealnie na świąteczne wydatki.

Leaving 2025 on a high note 🤝

Sean Sharaf & @StevenA75 share the #UFCVegas112 FOTN! 🫡

[ B2YB @ToyoTires ] pic.twitter.com/dNuxDCsMmW

— UFC (@ufc) December 14, 2025

Występ Wieczoru: Kevin Vallejos, Manel Kape

Kevin Vallejos zakończył swój debiutancki rok w UFC efektownym skończeniem Gigi Chikadzew walce będącej co-main eventem gali. Chikadze nigdy wcześniej nie został znokautowany, co czyni to skończenie jeszcze cenniejszym. Vallejos walczył trzy razy w 2025 roku. Rozpoczął go zwycięstwem przez przerwanie w debiucie przeciwko Seung Woo Choi, a zakończył, zdobywając swój pierwszy bonus w UFC za brutalne skończenie obrotowym uderzeniem łokciem.

Manel Kape z kolei posłał Brandona Royvala na deski potężnym prawym sierpowym. To skończenie może wynieść Kape do kolejnej szansy walki o pas w wadze muszej. Za swój występ zgarnął on trzeci bonus w karierze w UFC.

2 wild knockouts tonight 💥@ManelKape & @ElChinoVallejos each earn a POTN bonus from #UFCVegas112 👏 pic.twitter.com/DbqaQEDoBh

— UFC (@ufc) December 14, 2025

A Wy co sądzicie o tych wyróżnieniach? Słusznie? Niesłuszne? jeżeli macie jakieś inne zdanie to dlaczego akurat takie?

Idź do oryginalnego materiału