Była szefowa Williamsa, Claire była gościem podcastu Beyond the Grid, w którym opowiedziała między innymi o zatrzymywaniu George Russella w Williamsie czy roli kobiet w motorsporcie.
Claire, córka założyciela zespołu Fraka Williamsa, była zastępcą szefa zespołu w latach 2013 – 2020. Ostatecznie zdecydowała się na sprzedaż ekipy za około $150 mln amerykańskiej spółce Dorilton Capital.
Po kilku latach poza F1, Claire wróciła w ubiegłym roku jako ekspert i komentator w serialu Netflixa Drive to Survive, a niedawno 48-letnia Brytyjka ogłosiła, iż będzie pełniła rolę “ambasadorki F1” Santandera – banku będącego partnerem głównym ekipy Williamsa w Formule 1.
W minionym tygodniu była ona gościem podcastu Formuły 1, Beyond the Grid. Jednym z poruszanych tematów były ostatnie lata Williamsa i obecność w ekipie George Russella – juniora Mercedesa, czekającego na angaż w ekipie z Brackley jak na zbawienie po latach jazdy słabym Williamsem.
“George chciał iść do Mercedesa w dwóch ostatnich sezonach, a ja nie mogłam go puścić i nienawidziłam tego. Smutno mi, gdy tylko o tym myślę. Potrzebowałam go, czułam, iż bardziej niż Mercedes. Poza tym, miał kontrakt” – mówi Claire Williams.
“Gdybym go wypuściła, jaką wiadomość bym wysłała? Co zrobiłabym dla zespołu, gdybym pozwoliła mu odejść? Był jedną z najlepszych rzeczy, jakie mieliśmy w Williamsie” – dodaje Williams.
Zaznacza ona jednak również, iż Mercedes oferował za mało by mogła rozważyć wypuszczenie Russella.
“Gdy negocjujesz z takim zespołem jak Mercedes i on nie oferuje tego, co powinien za pierwszorzędnego kierowcę, to dlaczego miałabym go puścić? Jakimże szefem zespołu byłabym, gdybym wypuściła George`a tylko dlatego, iż Mercedes powiedział, iż go już chce? To nie tak działa, prawda” – mówi była szefowa ekipy z Grove.
Claire Williams przyznaje, iż rozwojem wypadków nie był zachwycony George Russell, który przez trzy sezony musiał jeździć w słabym Williamsie. W tym samym czasie Mercedes zdobył 3 mistrzostwa świata konstruktorów.
“George był wyraźnie zasmucony i to było naprawdę trudne. Było mi bardzo trudno bronić tej decyzji ponieważ przychodził do mnie i był bardzo zły ponieważ go blokowałam. Nie było łatwo, ale priorytetem był iteres zespołu” – wspomina Williams.
“Tak, jak bardzo chciałam żeby marzenia George`a się spełniły, tak nie mogłam wtedy na to pozwolić. To był jeden z najtrudniejszych okresów jako szefowej zespołu dla mnie. Zawsze mówiłam George`owi, iż jeszcze będzie za to wdzięczny, iż to zbuduje jego odporność i siłę” – dodaje Brytyjka.
Russell w końcu doczekał się przejścia do Mercedesa, którego po dwóch sezonach stał się liderem. Teraz jest czwarty w klasyfikaji kierowców Formuły 1 i jest jednym z najlepiej ocenianych kierowców serii.
Jak ona mogła…
Część wywiadu dotyczyła również roli kobiet w motorsporcie.
“To nie jest tak, iż nie ma kobiet, które mogłaby prowadzić zespół Formuły 1. Ludzie, o ile ja potrafiłam to robić, to znaczy, iż każdy może. Szczerze… Kiedy jestem pytana o to, czemu nie ma szefowych zespołów, nie potrafię znaleźć odpowiedzi. Wierzę, iż są w motorsporcie kobiety, które są do tego w pełni zdolne” – mówi Williams.
“Nie wiem, dlaczego tak jest, ale to szkoda. Przy tym całym promowaniu zawodniczek, bardzo chciałabym zobaczyć kobietę – szefa zespołu. To ważne w tak zdominowanym przez mężczyzn świecie” – dodaje Williams.