4 dni temu
Przed zbliżającą się galą XTB KSW 110 organizacja KSW zorganizowała na specjalny program „Oko w oko”, w którym doszło do wymiany zdań pomiędzy Andrzejem Grzebykiem i Muslimem Tulshaevem, bohaterami walki wieczoru rzeszowskiej gali. Podczas tego programu Andrzej Grzebyk przyznał, iż nie chciał walki ze swoim najbliższym rywalem.
Gala XTB KSW 110 odbędzie się 20 września w Hali Podpromie w Rzeszowie i będzie to pierwsze w historii marki wydarzenie zorganizowane w tym mieście.
Starcie Grzebyk vs Tushaev jest main eventem wydarzenia. Limit tego starcia ustalono na 80 kilogramów.
Grzebyk, ulubieniec polskich fanów, wraca do klatki z jasnym celem udowodnienia, iż wciąż należy do ścisłej czołówki organizacji. Jego wszechstronny styl, łączący precyzyjne kombinacje w stójce z solidnym parterem, zapowiada widowiskowe akcje od pierwszych sekund.
Tulshaev to natomiast wojownik o nieustępliwym charakterze, znany z agresji, mocnych ciosów i twardej szczęki, który potrafi zmienić losy walki jednym uderzeniem. Obaj zawodnicy słyną z widowiskowych pojedynków i nie boją się ryzyka, co gwarantuje tempo, które porwie publiczność w hali Podpromie.
- ZOBACZ TAKŻE: Dyrektor sportowy KSW skomentował walkę Michała Materli na FAME 27: Kingdom
Grzebyk nie chciał walki z Tulshaevem na XTB KSW 110: To nie jest koncert życzeń
Podczas programu „Oko w oko”, Andrzej Grzebyk przyznał wprost, iż nie chciał wziąć walki z Tushaevem, bowiem jego zdaniem lepsze są walki z rywalami, którzy są wyżej w rankingu KSW:
„To nie jest koncert życzeń. Jakbym miał koncert życzeń to tej walki by tutaj nie było. Nie byłoby tej walki, musicie to zrozumieć. Po części mam jakieś słowo decydujące, bo to ja i mój sztab trenerski musi zgodzić się na tę walkę, ale chcieliśmy po prostu kogoś wyżej. Zawsze lepiej jak jedynka bije się z dwójką. Jak jedynka bije się z trójką to też nie jest żadna ujma, ale wolałem się bić z dwójką. To jest proste i logiczne. Nie mogłem dostać mistrza, to chciałem się bić z dwójką. To jest proste i logiczne dla mnie.”
Cały program Oko w oko do sprawdzenia poniżej:
A Wy jak uważacie – czy to dobre zestawienie?
