Hit w Lesznie i derby Śląska. Składy na wtorkowe mecze U24 Ekstraligi

Polcopper Agromix Unia Leszno – Motor Lublin

To spotkanie zapowiada się niezwykle szlagierowo, bowiem na Smoczyku zmierzy trzecia drużyna z aktualnym liderem rozgrywek U24 Ekstraligi. Lublinianie są po dwóch bardzo wysokich domowych wygranych z Włókniarzem Częstochowa i GKM-em Grudziądz, natomiast w poprzedniej kolejce pauzowali. Na potyczkę w Lesznie trener Maciej Kuciapa zamienił swoich zawodników parami, desygnując tym razem Bowesa z Bańborem, Basso z Grzeszczykiem, a Sadurskiego z Jaworskim.

Unia dość nieoczekiwanie męczyła się w poprzednim tygodniu z Klubem Sportowym Toruń i tych męczarni ostatecznie nie przelała na punkty, minimalnie ulegając „Aniołom” 44-46. O wszystkim przesądził bieg czternasty, który duet Emil Konieczny – Kuba Wojtyńka przegrał podwójnie. We wtorek Rafał Okoniewski spróbuje odkuć się za domową porażkę i wtorkowy mecz również na domowym torze przekuć na zwycięstwo. Szkoleniowiec „Byków” konsekwentnie wystawia to samo zestawienie.

AVO KS Toruń – Falubaz Zielona Góra

Gospodarze rywalizację zaczęli dopiero od trzeciej rundy, ale zwieńczyli ją wyjazdową wygraną z Unią Leszno. Do ścigania po różnych perturbacjach zdrowotnych powrócił Bastian Pedersen i okazał się być ojcem sukcesu torunian. Duńczyk w pięciu startach zdobył 12 punktów i tylko zerwanie taśmy odebrało mu większy dorobek. Bratanek Nickiego przypomnijmy jest też wypożyczony do Startu Gniezno, gdzie w minioną niedzielę w Landshut również poprowadził ekipę z pierwszej stolicy Polski do ważnej wyjazdowej wygranej w KLŻ. Piotr Baron na starcie z zielonogórzanami wymieszał numerami startowymi niemal wszystkich zawodników.

Falubaz po dwóch wygranych z rzędu ze Stalą Gorzów i GKM-em Grudziądz plasuje się w tej chwili na drugiej pozycji w tabeli. Na Motoarenie szykuje się więc pojedynek dwóch zespołów, które w tegorocznej kampanii nie zaznały póki co goryczy przegranej. Kilka dni temu na tor po długiej kontuzji powrócił Eryk Farański. 17-latek w piątek 16 maja wystartował w eliminacjach DMPJ, zapisując na swoje konto 8 „oczek”. Przypomnijmy, iż wychowanek WTS Sparty Wrocław jeszcze w sierpniu ubiegłego roku doznał paskudnego urazu – otwartego złamania kości piszczelowej. We wtorek młodzieżowiec pod numerem drugim zajmie miejsce Bartosza Rudolfa.

Grupa Metrocars ROW Rybnik – IMPAKT Włókniarz Częstochowa

Kolejna arcyciekawie zapowiadająca się rywalizacja. W Rybniku dojdzie bowiem do derbów Śląska, pomiędzy miejscowym ROW-em a Włókniarzem Częstochowa. Gospodarze są kolejną drużyną, która w swoim dorobku nie ma jeszcze ani jednego punktu. Podopieczni Piotra Żyto blisko wygrania byli z Unią Leszno, ale wypuścili z rąk ośmiopunktową zaliczkę, a tydzień temu zebrali solidny „oklep” we Wrocławiu. Czas zatem przełamać się i wygrać po raz pierwszy w tym sezonie. Szkoleniowiec „Rekinów” dokonał sporej rotacji zostawiając pod tym samym numerem jedynie Jespera Knudsena.

Poprzedniego spotkania w Gorzowie nie dokończył Szymon Ludwiczak. Wychowanek „Lwów” po upadku na Jancarzu uskarżał się na ból ręki, jednak na szczęście do żadnych złamań nie doszło. Mimo to, 17-latek z uwagi na uraz barku potrzebować będzie kilku dni odpoczynku i rehabilitacji nim wróci z powrotem na motocykl. Pod numerem szóstym pojawi się zatem Dawid Rozpędek, dla którego będą to dopiero trzecie zawody w tym roku. Jak dotąd ma odjechany jeden turniej Pucharu Ekstraligi do lat 17 i jeden bieg w DMPJ, zdobywając nim jeden punkt, właśnie w Rybniku.

U24 Beckhoff Sparta Wrocław – Grudziądzkie Mebelki GKM Grudziądz

Obrońcy tytułu w końcu przełamali złą passę i zanotowali premierową wygraną. Ekipa dowodzona przez Dariusza Śledzia zdemolowała 62 do 28 ROW. Aż dwóch zawodników zakończyło tamte zmagania z kompletem punktów – Marcel Kowolik oraz William Drejer. Wtedy też po raz pierwszy w składzie pojawili się również Francis Gusts i Patrick Hyjek. Łotysz pokazał się z bardzo dobrej strony i dostanie kolejną szansę we wtorkowym meczu z grudziądzanami. Za wywodzącego się z Bydgoszczy reprezentanta Niemiec pojedzie Krystian Gręda, który poprzednio pełnił rolę rezerwowego.

GKM zajmuje w tej chwili ostatnie miejsce, a biorąc pod uwagę, iż WTS jest siódmy to będzie to potyczka drużyn z dołu tabeli. Robert Kościecha zamieszał ustawieniem i tak o to w pierwszej serii startów duety stworzą Warduliński z Breumem, Miller z Małkiewiczem oraz Przanowski z Łobodzińskim. Dla Kevina czy Jana będą to z pozoru ważne zawody, bo też już w przyszłą sobotę czeka ich walka w kwalifikacjach o awans do cyklu SGP 2. Pierwszy z nich pojedzie w węgierskim Debreczynie, drugi z kolei wystąpi w położonym w Szkocji Glasgow.

Tabela ligowa U24 Ekstraligi po trzech kolejkach:

Motor Lublin U24 – Dawid Grzeszczyk