Kamery pokazały, co piłkarze FC Barcelony włożyli do pucharu

Wielkie święto zapanowała na ulicach Barcelony w czwartkowy wieczór. To efekt tego, iż piłkarze FC Barcelony świętowali zdobycie mistrzostwa Hiszpanii. Do mediów społecznościowych trafiło nagranie, na którym można zobaczyć, co piłkarze włożyli do jednego z pucharów.
Piłkarze FC Barcelony rozgrywają znakomity sezon. W czwartkowy wieczór drużyna prowadzona przez trenera Hansiego Flicka sięgnęła po 28. w historii klubu mistrzostwo Hiszpanii. Stało się tak po wygranych 2:0 (0:0) wyjazdowych derbach z Espanyolem. Dla nowych mistrzów Hiszpanii gole zdobyli Lamine Yamal w 53. minucie i Fermin Lopez w szóstej minucie doliczonego czasu gry drugiej połowy.


REKLAMA


Zobacz wideo Jakub Kosecki był na trybunie kibiców Polonii?! "W Warszawie tylko Legia!"


Kamery pokazały, co piłkarze FC Barcelony włożyli do pucharu
Po zakończeniu spotkania z Espanyolem piłkarze i sztab szkoleniowy FC Barcelony krótko cieszyli się z mistrzostwa Hiszpanii. Nie chcieli bowiem prowokować fanów odwiecznego, lokalnego rywala.


Wielkie świętowanie zawodnicy FC Barcelony rozpoczęli w piątek, dzień po meczu. Tuż po godz. 18 rozpoczęła się parada i cały zespół ruszył autokarem na główne ulicy Barcelony. Nie zabrakło skandowania kibiców w kierunku Wojciecha Szczęsnego. Fani zaśpiewali: Szczęsny palacz, nawiązując do tego, iż Polak lubi palić papierosy.
Do mediów społecznościowych trafiło też nagranie, na którym widać, jak dwaj obrońcy FC Barcelony: Eric Garcia i Inigo Martinez otrzymują coś od fanów i wkładają to do jednego z pucharów. W autokarze były trzy puchary - za wygranie La Ligi, Pucharu Króla oraz Superpucharu Hiszpanii.
Zobacz: Piłkarze Barcelony jadą przez miasto. Tak kibice "pozdrowili" Szczęsnego


"Czyżby Eric i Inigo wykorzystali puchar do przechowywania... słodyczy?" - czytamy w relacji na żywo z parady na stronie "Fcbarca.com".


W niedzielę 18 maja (godz. 19) FC Barcelona w 37. kolejce La Ligi zagra u siebie z piątym zespołem rozgrywek - Villarreal CF.


Zapraszamy Państwa na relację na żywo na Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.