Laporta powiedział, do kogo powinna trafić Złota Piłka. Jaśniej się nie da

4 godzin temu
Już nieco ponad miesiąc pozostał do rozstrzygnięcia plebiscytu "France Football". Kto w tym roku zgarnie Złotą Piłkę? Eksperci już typują faworytów. Tak też postąpił Joan Laporta. Jego zdaniem statuetka powinna powędrować w ręce zawodnika FC Barcelony. Wskazał konkretne nazwisko i uargumentował wybór.
Osiem i pięć - tyle Złotych Piłek wywalczyli odpowiednio Leo Messi i Cristiano Ronaldo. To najbardziej utytułowani zawodnicy. W tym roku statuetka na pewno nie powędruje w ich ręce. Powód? Nie znaleźli się w gronie nominowanych. Do kogo więc trafi? Kandydatów jest 30, ale największe szanse daje się trójce - Ousmane Dembele, Laminowi Yamalowi i Raphinhi. Ten pierwszy zdobył z PSG praktycznie wszystko, co zdobycia było możliwe. Nie udało się wywalczyć jedynie trofeum Klubowych Mistrzostw Świata. Z kolei piłkarze FC Barcelony triumfowali w lidze, krajowym pucharze i superpucharze, ale do pełni szczęścia zabrakło nie tylko KMŚ, ale przede wszystkim tytułu Ligi Mistrzów.


REKLAMA


Zobacz wideo Urban nie wytrzymał! "Czy ja się nie przesłyszałem?!"


Joan Laporta mówi wprost. To ten piłkarz powinien zgarnąć Złotą Piłkę
Kto powinien otrzymać Złotą Piłkę? Głos w sprawie zabrał Joan Laporta. Prezes Barcelony jest dumny, iż aż czterech jego zawodników zostało nominowanych - oprócz Yamala i Raphinhi są to również Pedri i Robert Lewandowski - i jego zdaniem któryś z podopiecznych powinien zdobyć statuetkę. - Uważam, iż Złota Piłka powinna trafić do piłkarza Barcelony - zaczął Laporta w rozmowie z TV3, cytowany przez fcbarca.com. Działacz wskazał choćby konkretne nazwisko i od razu wyjaśnił, dlaczego to akurat ten zawodnik jest najlepszym kandydatem.


- Lamine jest na poziomie geniusza i pokazuje to w każdym meczu. Ma coś, co robią tylko zdobywcy Złotej Piłki - daje z siebie wszystko na treningach. Gra się tak, jak się trenuje, a on robi to coraz lepiej. Mam nadzieję, iż Złota Piłka będzie dla Barcelony - podkreślał. Laporta liczy jednak na większe sukcesy na gali Złotej Piłki niż tylko wywalczenie statuetki dla najlepszego zawodnika. - Jesteśmy też nominowani jako drużyna - męska i żeńska, mamy wiele nominowanych zawodniczek, Cata kandyduje do nagrody Yashina, Hansi do nagrody Johana... Widziałem też, iż Christo [Stoiczkow] opowiedział się za Lamine'm i cieszę się, iż tak jest - dodawał.
Zobacz też: Polskie miasto zyskało "nowy" stadion. Wydali 25 mln zł, oto efekt.


Media wskazują faworyta Złotej Piłki
O tym, kto zdobędzie Złotą Piłkę, przekonamy się już 22 września. Gala odbędzie się wyjątkowo wcześnie, bo niemal miesiąc wcześniej niż zazwyczaj. Prognozowane wyniki plebiscytu przedstawił już goal.com. Zdaniem tego medium, nagroda trafi w ręce Dembele, a Yamal znajdzie się tuż za jego plecami. Na ostateczne rozstrzygnięcia musimy poczekać, bo Złota Piłka potrafi być nieprzewidywalna. Najlepszy przykład mieliśmy w poprzednim roku, kiedy to niemal pewne było, iż ze statuetki będzie cieszył się Vinicius Junior, a ta finalnie trafiła do Rodriego, co wzbudziło spore kontrowersje, tak wielkie, iż Real Madryt choćby zbojkotował galę. Zdziwienie wywołały też wyniki w 2021 roku, kiedy to nagrodę otrzymał Messi, choć większość kibiców stawiała na Lewandowskiego.
Idź do oryginalnego materiału