Reprezentacja Japonii nie należy do czołowych drużyn świata, choć radzi sobie coraz lepiej. Podczas ostatnich dwóch edycji mistrzostw świata awansowała do 1/8 finału i na tym etapie kończyła rywalizację. Na koncie ma wiele medali mistrzostw Azji, ale na arenie światowej tylko jeden - brąz igrzysk olimpijskich z 1968 roku. Wówczas do sukcesu kadrę poprowadził Kunishige Kamamoto. Zdobył aż siedem bramek, co dało mu tytuł najlepszego strzelca turnieju. Łącznie dla Japonii trafił 75-krotnie w ledwie 76 meczach. Do dziś żaden jego rodak nie zdobył więcej goli dla reprezentacji.
REKLAMA
Zobacz wideo Sensacyjny powrót do reprezentacji Polski?! Jan Urban: Nie wahałbym się
Nie żyje Kunishige Kamamoto. Media ujawniły przyczynę śmierci. Japońska federacja wspomina legendę
W niedzielny wieczór z Japonii dotarły do nas smutne wieści. Tamtejsze media poinformowały o śmierci legendarnego Kamamoto, przez wielu uznawanego za "ojca japońskiego futbolu". W ostatnim czasie 81-latek zmagał się z problemami zdrowotnymi. Zmarł 10 sierpnia, a oficjalnym powodem zgonu były powikłania wywołane zapaleniem płuc.
Na śmierć jednego z najlepszych japońskich piłkarzy zareagowała już azjatycka federacja, której był wiceprezesem w latach 1998-2008. - Składam kondolencje z powodu śmierci (...) naprawdę wyjątkowego napastnika. (...) Japońska reprezentacja dąży w tej chwili do osiągnięcia takiego samego wyniku, jak na IO w Meksyku, gdzie Kamamoto był najlepszym strzelcem drużyny i zdobył brązowy medal. Będziemy przez cały czas ciężko pracować, aby Kamamoto był z nas dumny. Chcielibyśmy wyrazić nasz szacunek dla jego osiągnięć i modlić się o pokój jego duszy - przekazał Tsuneyasu Miyamoto, prezes Japońskiego Związku Piłki Nożnej. - Odeszła kolejna gwiazda japońskiej piłki nożnej. Wyrażam szczery szacunek i wdzięczność za wieloletnie osiągnięcia Kamamoto. Dziękuję. Spoczywaj w pokoju - dodawał honorowy prezes Kozo Tashima.
Zobacz też: Widzew szykuje hit transferowy! Z Arsenalu do Ekstraklasy.
"Był mistrzem ataku"
Kamamoto całą karierę seniorską był związany z Janmar Diesel, zdobywając wiele trofeów i nagród indywidualnych. Mowa m.in. o czterech mistrzostwach Japonii czy siedmiu tytułach króla strzelców. Zanim zakończył karierę piłkarską w 1984 roku, to był grającym szkoleniowcem Janmaru. Później zasiadł na ławce trenerskiej Gamby Osaka i Fujiedy MIFK. Aktywnie działał też w polityce. - Był mistrzem ataku, który rywalizował na arenie międzynarodowej i pokazał światu, iż japońska piłka nożna istnieje. Posiadał wspaniałą sylwetkę, szybkość i talent do strzelania bramek - wspominał go Tashima.