Walka wieczoru podczas gali UFC 317 jawiła się jako pojedynek młodości z doświadczeniem. Ilia Topuria, który dotąd nie zaznał goryczy porażki w dotychczasowej karierze zawodnika UFC miał się zmierzyć z doświadczonym, o osiem lat starszym Charlesem Oliveirą. Brazylijczyk debiutował w UFC, gdy Topuria miał 11 lat.
REKLAMA
Zobacz wideo Kobiety chcą zarabiać tyle samo co mężczyźni? Moura Pietrzak: Potrzebujemy dobrego wynagrodzenia, by móc po prostu grać
Topuria z nokautem roku? Hiszpania wpadła w zachwyt
Pojedynek trwał nieco ponad dwie minuty. Po 147 sekundach walki sędzia musiał ją przerwać. Topuria znokautował Oliveirę, który w pewnym momencie sprawiał wrażenie zawodnika niewiedzącego co się przed momentem stało.
"lia Topuria po raz kolejny dotrzymał obietnicy, błyskawicznie kładąc Charlesa Oliveirę do łóżka, co było jego trzecim nokautem w tym sporcie w ciągu półtora roku. 28-letni hiszpańsko-gruziński zawodnik, brutalny i spektakularny jak zwykle, wkroczył do świata MMA przez frontowe drzwi i został dziesiątym podwójnym mistrzem w historii federacji" - czytamy w katalońskim dzienniku "Mundo Deportivo".
Dziennikarze tego źródła wygraną Topurii wprost nazywają "masakrą", którą sędzia Marc Goddard musiał przerwać. "Było to brutalne KO" - czytamy.
"To, co osiągnął dziś Ilia Topuria, zostanie przetrawione w nadchodzących dniach, ale jest to historyczne: pierwszy podwójny mistrz w historii UFC, który osiągnął to, będąc niepokonanym (17-0)" - czytamy w katalońskim dzienniku "Sport".
Źródło przyznaje, powołując się na doniesienia TheSportsRush, iż Ilia Topuria za wygraną z Charlesem Oliveirą podczas głównego wydarzenia UFC 317 zarobił około 3,9 miliona dolarów. To około 3,5-3,6 miliona euro, a nie ma w tej kwocie uwzględnionych bonusów.