Odjęli im 94 punkty! To może być koniec znanego klubu

5 godzin temu
FC U Craiova 1948 jeszcze przed dwoma laty występowała w rumuńskiej ekstraklasie. Dziś klub stoi na skraju upadłości. Najpierw nie otrzymał licencji na grę w II lidze, a teraz Komisja Dyscyplinarna ukarała go odjęciem aż... 94 punktów! Na tym jednak nie koniec. Wszystko wskazuje na to, iż zespół zostanie wykluczony ze wszystkich rozgrywek. Skąd tak drakońska kara?
FC U Craiova 1948 - klub o takiej nazwie w rumuńskim futbolu funkcjonuje od 2017 r. Wcześniej przez lata toczył spór z innym klubem z Krajowej - CS Universitatea Craiova o prawo do historycznej nazwy i herbu. Ostatecznie w 2016 r. rumuński sąd przyznał je temu drugiemu. Pierwszy musiał więc z nowym szyldem przystąpić do rywalizacji od IV ligi. niedługo udało mu się jednak awansować do tamtejszej ekstraklasy. Niestety już niedługo jego historia może dobiec końca.


REKLAMA


Zobacz wideo Jakub Kosecki o Ewie Pajor: Jest wspaniała, ale nie zapominajmy o reszcie zawodniczek


Niebywałe, ile odjęli im punktów. Wielka afera w Rumunii
Zespół należący do Adriana Mititelu znalazł się w gigantycznych tarapatach. Dwa sezonu temu zajął ostatnie miejsce w Superlidze i spadł do drugiej ligi. Tam w poprzednich rozgrywkach na poziomie sportowym zapewnił sobie utrzymanie. Problemem okazały się jednak zaległe zobowiązania finansowe.


Klub ma spore długi wobec byłych i obecnych zawodników i trenerów, a także niezapłaconą należność względem Dinama Bukareszt za organizację meczu Pucharu Rumunii z 2023 r. W związku tym, jak podało GSP.ro, Komisja Dyscyplinarna Rumuńskiego Związku Piłki Nożnej zdegradowała FC U Craiova 1948 do trzeciej ligi. Nakazała także spłacić długi, zaznaczając, iż kolejne dni zwłoki będą skutkować odejmowaniem kolejnych punktów. Tym sposobem klubowi uzbierały się już w sumie aż 94 ujemne punkty. Na tym jednak nie koniec.
Właściciel wściekły. Mówi, dlaczego klub upada. "Stworzyli mojego klona"
Zgodnie z regulaminem rozgrywek: "jeśli klub nie uiści opłaty w ciągu 30 dni od momentu spadku drużyny do niższej kategorii, zostanie wykluczony ze wszystkich rozgrywek". FC U Craiova 1948 ma więc czas do 3 września na dostarczenie dowodu zapłaty. jeżeli tego nie zrobi, klub de facto przestanie istnieć.


Sam właściciel Adrian Mititelu zamierza dochodzić swoich praw w sądzie i za całą sytuację obwinia drugi klub z Krajowej - Universitateę. - Decyzje związku nie mają żadnej mocy prawnej. Są zerowe! Wszystkie będą zakwestionowane w sądzie. (...) Mogło być i 250 punktów karnych. Całe kłopoty zaczęły się, gdy postawili tę drużynę w Krajowej, która zabrała mi wszystko. Stworzyli mojego klona, który choćby teraz nie jest z nią związany, i zabiera wszystkie dochody, jakie przynosiła marka Universitatea Craiova. Przez to nie byliśmy w stanie płacić. Klub upadł, ponieważ przestał przynosić pieniądze - twierdził na łamach rumuńskiego prosport.ro.
Idź do oryginalnego materiału