Polonia Bydgoszcz jest bardzo mocna – Tom Brennan po meczu z Krosnem

speedwaynews.pl 6 godzin temu

Polonia Bydgoszcz zmierza w dobrą stronę

Abramczyk Polonia Bydgoszcz odniosła w tym sezonie, drugie domowe zwycięstwo. Zespół ,,gryfów” pokonał drużynę Cellfast Wilki Krosno na własnym gruncie wynikiem 49:41. Mimo zdobycia dwóch punktów do tabeli Metalkas 2. Ekstraligi, kibice z Bydgoszczy, jak i sami zawodnicy nie byli do końca usatysfakcjonowani ze stylu, w jakim odnieśli zwycięstwo. Po meczu Tom Brennan skomentował wynik spotkania w Bydgoszczy i to jak zachowywał się tor w stosunku do pierwszego meczu w tym sezonie.

Tom Brennan zapytany po meczu o to: Czy tor zmienił się w stosunku do ostatniego meczu z TEXOM Stalą Rzeszów?

Tom Brennan (Abramczyk Polonia Bydgoszcz): Tak i to bardzo. Tor zmienia się cały czas. Natomiast dzisiaj osobiście czułem się na nim bardzo dobrze. Straciliśmy wiele punktów jako drużyna, więc nad tym musimy jeszcze popracować.

Co zmieniłeś w kwestii ustawień motocykla od ostatnich zawodów? Wasze starty wyglądały o niebo lepiej, czy uważasz, iż te zmiany również miały wpływ na te starty?

Tak oczywiście. Tylko w tym tygodniu spędziliśmy na torze w Bydgoszczy sześć godzin na treningach. Trenowaliśmy w czwartek, piątek i mocno skupiliśmy się na startach. Więc jestem bardzo zadowolony, kiedy ciężka praca popłaca, ponieważ od początku taki był plan.

Czy bardziej modyfikowaliście tor, aby dopasować go pod was? Czy tylko zmienialiście ustawienia motocykla, żeby starty na tym torze były w waszym wykonaniu wiele lepsze?

Tak jak mówiłem, spędziłem tu mnóstwo czasu w treningach. Mieliśmy wiele czasu w dokonanie korekt w ustawieniach. Trening w tym przypadku jest po prostu najważniejszy. Poświęcam wiele czasu w jazdę w Polsce. W tym tygodniu przeszedłem samego siebie pod tym względem. Dla mnie sam start był taki sam jak ostatnio. Natomiast dużo pracowałem nad sobą. Motocykl był ten sam, ustawienia były te same, silnik ten sam, sprzęgło też takie samo. Tylko ja przyjechałem inny na to spotkanie. To głównie zasługa ciężkiej pracy.

Wymagające spotkanie dla Polonii

Jak zniosłeś całe spotkanie psychicznie? Ponieważ końcówka musiała być dla ciebie mocno nerwowa. Po upadku Kaia cały bieg 14 był w twoich rękach. Do tego wcześniejszy upadek Łoktajewa. Jak poradziłeś sobie z tym mentalnie?

Zacznijmy od tego, iż powinniśmy wygrać o wiele wyżej. Popełniliśmy dziś dużo błędów. Było sporo powtórek biegów. Startowaliśmy z różnych pozycji. Ostatecznie każdemu udało się wykonać plan minimum, gdy było to potrzebne. Spadek na trzecią pozycję w biegu numer 14 był dla mnie bardzo rozczarowujący, ponieważ jechałem bardzo dobrze do momentu utraty pozycji. Byłem już choćby gotowy zaatakować lidera wyścigu. Jednak gdy tylko zaryzykowałem, straciłem wszystko, co do tej pory w tym biegu budowałem. Dzisiaj w ogóle było bardzo ciężko wyprzedzać. Zamierzamy nad tym popracować. Teraz mamy wolny weekend. Więc możemy ponownie popracować nad torem.

Wspomniałeś, iż wynik zespołu jest dla ciebie rozczarowujący. Czy uważasz, iż powinniście bardziej zdominować to spotkanie?

Powinniśmy absolutnie. Bydgoszcz jest o wiele mocniejsza, niż to, co dziś pokazaliśmy. Na szczęście teraz czeka nas trochę wolnego. Szybki reset i wracamy do walki o jak najlepsze rezultaty.

Co powiesz na temat stanu nawierzchni na tym torze? Czy stwarza wam ona dalej jakieś problemy?.

Tor był dziś bardzo nieprzewidywalny. Miejscami było bardzo wyboisty. Natomiast mamy teraz czas na pracę torowe. Wiemy, na czym musimy się skupić. Plan na teraz to poprawić go, żeby lepiej zachowywał się w przyszłości. Natomiast nie nazwałbym tego problemem. Ta dodatkowa ilość materiału trochę nas zaskoczyła, jednak w Bydgoszczy pracują sami profesjonaliści i wiem, iż z czasem doprowadzą ten tor do perfekcji.

Tom Brennan
Idź do oryginalnego materiału