Salahdine Parnasse wraca do KSW. Znamy rywala

Co za niespodzianka! Salahdine Parnasse wraca do oktagonu KSW. Francuski mistrz zmierzy się z bardzo doświadczonym zawodnikiem.

W programie „Bez Gardy” emitowanym na antenie CANAL+ ogłoszono, iż Salahdine Parnasse w czwartej obronie mistrzowskiego pasa skrzyżuje rękawice z Marcinem Heldem. Francusko-polskie starcie zwieńczy galę XTB KSW 114, która odbędzie się 17 stycznia 2026 roku w hali widowiskowo-sportowej Radomskiego Centrum Sportu. Tym samym największa organizacja MMA w Polsce rozpocznie 2026 rok z wysokim „C”.

Pierwotnie do tego pojedynku miało dojść już w maju bieżącego roku, jednak kontuzja żeber sprawiła, iż nasz reprezentant musiał zrezygnować i zrobić sobie krótką przerwę od startów w klatce. Ostatecznie Helda zastąpił Marian Ziółkowski, który w pojedynku z Francuzem nie miał zbyt wiele do powiedzenia. Parnasse rozbił „Golden Boya” w drugiej rundzie, broniąc w ten sposób pasa w kategorii do 70 kilogramów.

Salahdine Parnasse vs. Marcin Held na XTB KSW 114

Marcin Held (31-10) po tym, jak wycofał się z XTB KSW 106, musiał ponownie zapracować sobie na walkę o mistrzostwo wagi lekkiej. Polski gigant na okoliczność gali XTB KSW 112 zestawił Helda z Marianem Ziołkowskim. Reprezentant poznańskiego Ankos MMA pokonał Ziółkowskiego na pełnym dystansie, zapewniając sobie kolejnego titleshota.

ZOBACZ TAKŻE: Paddy Pimblett w Ally Pally! Gwiazdor UFC gościem mistrzostw świata PDC w darcie [WIDEO]

Salahdine Parnasse (21-2) podczas nadchodzącego XTB KSW 114 po raz czwarty w historii będzie bronił pasa wagi lekkiej. Podwójny czempion KSW swoją ostatnią walkę stoczył na początku października. Nie było to jednak starcie w formule MMA – Parnasse zadebiutował w boksie, gdzie błyskawicznie znokautował swojego przeciwnika. W klatce KSW ostatni raz mogliśmy go oglądać w maju, kiedy to rozprawił się z Marcinem Ziołkowskim.

Na papierze zapowiada się kapitalna walka. Chociaż faworytem bez dwóch zdań będzie Francuz, to zdecydowanie nie należy skreślać Marcina Helda. W parterze Polak może zaskoczyć pewnego siebie 28-latka. o ile Parnasse zlekceważy byłego zawodnika UFC i wyjdzie do oktagonu w Radomiu na „luzie”, możemy doczekać się nowego mistrza w dywizji do 70 kilogramów.

A czy Waszym zdaniem Marcin Held zdoła sprawić sensację i pokonać fenomenalnego Francuza? A może jednak Salahdine Parnasse po raz kolejny pokaże, iż nie ma sobie równych? Jak zawsze, czekamy na Wasze komentarze.