Bardzo interesujące wieści dotyczące zespołów wyścigowych Cadillaka przekazuje portal endurance-info. Zgodnie z nimi w podwójnej roli znajdzie się tam w przyszłym roku Mick Schumacher.
Cadillac kilka lat temu dołączył do stawki Długodystansowych Mistrzostw Świata i radzi sobie tam całkiem dobrze. Od tego sezonu współpracuje on z Jotą przy przygotowywaniu swojego programu.
Wiadomo już, iż w ekipie w przyszłym roku będą musiały zajść zmiany kadrowe bowiem z kariery na pełen etat zrezygnował Jenson Button.
Według nieoficjalnych ustaleń, jego miejsce ma zająć Mick Schumacher, który w tej chwili jest kierowcą Alpine w WEC. Trzeba przyznać, iż syn siedmiokrotnego mistrza świata Formuły 1 spisuje się dobrze i nie byłby to zaskakujący ruch.
Ciekawią natomiast kolejne doniesienia dziennikarzy endurance-info. Zgodnie z nimi, wraz z pozycją kierowcy wyścigowego Cadillaka w WEC, Schumacher ma objąć posadę kierowcy rezerwowego zespołu tej marki w Formule 1.
Cadillac wchodzi do F1 jako 11. zespół w przyszłym sezonie i jest w tej chwili na etapie wyboru swojego składu. Niemal pewne jest, iż jednym z zawodników będzie Sergio Perez. O posadę starał się też Mick Schumacher, ale wygląda na to, iż nieskutecznie. Fotel zawodnika rezerwowego byłby dobrym ruchem ze strony Cadillaka – zarówno pod kątem sportowym jak i marketingowym.
Na podstawie: Endurance-info