Takiej obrazy Fury nie puści płazem. Ależ mu wygarnął

"Fury jest utalentowany. Ma doskonałe umiejętności, ale już nie jest taki sam" - powiedział nt. Tysona Fury'ego znany łotewski bokser Mairis Briedis. To, co później dodał nie spodoba się legendarnemu pięściarzowi. Padły bardzo mocne zarzuty.
Tyson Fury w styczniu ogłosił zakończenie kariery po dwóch porażkach z Ołeksandrem Usykiem o tytuł niekwestionowanego mistrza świata. Łącznie Fury wygrał 34 walki w trakcie swojej kariery zawodowej, z czego 24 przez nokaut, a także poniósł dwie porażki oraz zanotował jeden remis.


REKLAMA


Zobacz wideo Polski pięściarz opowiada o walce z Whytem i sparingach z Furym. "Bawił się ze mną"


Pięściarz uderzył w Fury'ego
Kontrowersyjną opinię nt. Tysona Fury'ego wygłosił Mairis Briedis - znany łotewski bokser, który skomentował jego porażkę z Ołeksandrem Usykiem. "Fury jest utalentowany. Ma doskonałe umiejętności, ale już nie jest taki sam" - stwierdził pięściarz, cytowany przez championat.com.


"Tyle narkotyków, tyle alkoholu – po prostu trochę popsuł swoją maszynę" - podkreślił na YouTubie.
Będzie trylogia z Usykiem?
"Król Cyganów" uważa, iż wygrał obie walki z Usykiem. Ukrainiec niedawno również stwierdził, iż jeżeli Brytyjczyk wznowi karierę "być może zorganizujemy trzecią walkę" - wypalił. - Nie ma problemu, jestem gotowy - dodał.
Zobacz też: Niewiarygodne, co powiedzieli o powrocie legendy. "Hańba i tragedia"


Wskazał jeszcze konkretne miejsce, gdzie ten pojedynek mógłby się odbyć. - Wembley lub Old Trafford - uzupełnił.
Tyson Fury był w Polsce
Ostatnio był w Polsce ze względu na wydarzenie organizowane przez sponsora. Przy okazji udzielił wywiadu w Kanale Sportowym, w którym przyznał, iż jest zachwycony Warszawą i docenił polskich pięściarzy. - Macie mnóstwo wojowników, dobrych wojowników. Polska to kraj, w którym wiecie, jak się boksuje. Pamiętam walki Gołoty z Riddickiem Bowem, Mikiem Tysonem i Lennoksem Lewisem. Widziałem wszystkie te walki - wyznał.


- Adamek? Też go pamiętam, bo dorastałem w podobnej epoce. Adamek był trochę przede mną. Pamiętam, kiedy był mistrzem wagi półciężkiej i junior ciężkiej. I pamiętam, jak walczył z Kliczką we Wrocławiu - stwierdził.