To się dzieje! Klub Ekstraklasy bije transferowy rekord. Zarobią miliony

4 godzin temu
Górnik Zabrze dokonał już kilku transferów tego lata i mocno zbroi się przed kolejnym sezonem. Najpewniej będzie też musiał pogodzić się z odejściem jednego z utalentowanych wychowanków. Ułatwić to może mu... rekord transferowy. Jak informuje "Tipsbladet", FC Kopenhaga zapłaci za defensywnego pomocnika kilka milionów euro. Ba, transakcja jest już na ostatniej prostej. Rzekomo pozostała tylko jedna formalność.
Górnik Zabrze może pochwalić się dość przyzwoitym rekordem sprzedaży. Najwięcej zainkasował za Szymona Żurkowskiego, który trafił do Fiorentiny - 3,7 mln euro. Mniej klub zarobił m.in. na Arkadiuszu Miliku, bo 2,6 mln euro. Rekord obowiązuje już ponad pięć lat i wydaje się, iż tego lata zostanie pobity. Górnik otrzyma sporo pieniędzy, ale straci wielki talent.


REKLAMA


Zobacz wideo Kosecki: Lewandowski jest zmęczony, bo za dużo go jest w mediach


Media: Dominik Sarapata odchodzi z Górnika Zabrze. Wielki zastrzyk gotówki dla klubu. Rekord!
Już kilka dni temu polskie i zagraniczne media informowały, iż FC Kopenhaga zainteresowała się Dominikiem Sarapatą. To ledwie 17-letni wychowanek Górnika, który zdaniem duńskiej ekipy, jest wart miliony euro. Tyle chce bowiem za niego zapłacić. Mowa o czterech mln euro plus milion w bonusach. Informacje te w najnowszym artykule potwierdził "Tipsbladet" i dodał kilka informacji.


Dziennikarze ujawnili, iż Polak zwiąże się z duńskim zespołem aż trzyletnim kontraktem. To maksymalna długość umowy dla niepełnoletniego piłkarza. A to nie koniec. Transfer jest już adekwatnie na ostatniej prostej. Strony są dogadane. "Tipsbladet może poinformować, iż FC Kopenhaga kupuje Dominika Sarapatę w ogromnej transakcji. Brakuje tylko badania lekarskiego. Olbrzymia umowa z duńskim klubem właśnie weszła w życie" - czytamy. I owe testy medyczne powinny odbyć się już na dniach. Rzekomo piłkarz pożegnał się z kolegami.
Górnik przygotowuje się do kolejnego sezonu. Chce powalczyć o najwyższe cele
Okazuje się, iż nie tylko duńska drużyna starała się o Sarapatę. Zainteresowanie wyraziły też m.in. angielskie kluby, ale pomocnik "świadomie wybrał FC Kopenhagę ze względu na plan, jaki dla niego przygotowano". Transfer Polaka to spora strata, przede wszystkim ze sportowego punktu widzenia, dla Górnika, ale może pomóc podreperować budżet. Zresztą polska drużyna mocno zbroi się przed kolejnym sezonem. Dokonała już wiele transferów. Do zespołu dołączyli m.in. Natan Dzięgielewski, Jarosław Kubicki czy Gabriel Barbosa.
Zobacz też: Nie do wiary, z kim Yamal spędza wakacje. To jest hit!


Sarapata wystąpił w 16 spotkaniach ekstraklasy w tym sezonie, zdobywając gola, a także asystę. Na murawie spędził 1210 minut. Rozegrał też kilka spotkań w III lidze czy w Centralnej Lidze Juniorów.
Idź do oryginalnego materiału