Małgorzata Tomaszewska po miesiącach wielkiego wyczekiwania w końcu dostała nową pracę w telewizji śniadaniowej. Z tego też powodu córka słynnego bramkarza Jana Tomaszewskiego nie miała wolnego w minioną właśnie majówkę. Do późna w nocy nagrywała bowiem swój pierwszy reportaż, czemu towarzyszyły ogromne emocje. Nie mniejsze czekały na nią po powrocie do domu. Tak "urządził" ją bowiem narzeczony i ojciec jej córeczki Laury.