UFC on ESPN 67: Reiner de Ridder brutalnymi kolanami kończy Bo Nickala. Pierwsza porażka znakomitego zapaśnika! [WIDEO]

Reinier de Ridder (20-2 efektownie skończył Bo Nickala (7-1) w co-main evencie gali UFC on ESPN 67 w Des Moines

Dość gwałtownie walka przeniosła się do klinczu. Nickal na rozerwaniu trafił łokciem. De Ridder zszedł pod kolejnym ciosem i znowu oglądaliśmy klincz. Zawodnicy siłowali się w nim i wzajemnie odwracali. Holender trafił mocno kolanem. Po dłuższym czasie to jednak Amerykanin zdołał go przewrócić. Nickal próbował złapać gilotynę, ale były podwójny mistrz ONE FC świetnie się wywinął i znalazł się w znakomitej pozycji. Walka wróciła do stójki dopiero na ostatnie kilkanaście sekund rundy. De Ridder zdzielił jeszcze rywala łokciem.

RDR przeważał w stójce. Były zapaśniczy mistrz świata do lata 23 dążył więc do klinczu. choćby w nim de Ridder zyskiwał jednak przewagę. Trafiał kolejnymi ciosami i kolanami. W końcu jedno z kolan na tułów na tyle „przytkało” Amerykanina, ze pojedynek się zakończył!

Reinier de Ridder finishes Bo Nickal in round 2! #UFCDesMoines pic.twitter.com/LrDXr1QT2m