6 dni temu
Kierowca rezerwowy Ferrari, Guanyu Zhou ma nadzieję, iż uda mu się wrócić do roli kierowcy wyścigowego z Cadillaciem.
Zhou stracił miejsce w Sauberze po ubiegłym roku i został przygarnięty przez Ferrari, w którym był związany w czasach juniorskich. Nie porzucił on jednak marzeń o F1.
“Przede wszystkim jestem bardzo szczęśliwy, iż nowy zespół dołącza do Formuły 1. Szkoda, iż na ten sezon nie znalazło się dla mnie miejsce w F1, ale biorąc pod uwagę dołączenie nowego zespołu, pojawią się dwa miejsca, o które będą rywalizować kierowcy” – mówi Chińczyk.
25-latek zdaje sobie sprawę, iż nie będzie mu łatwo wrócić do Formuły 1.
“Na pewno będzie wielu nowych graczy – F1 to brutalny sport. o ile nie pokażesz swoich umiejętności i siły psychicznej w krótkim czasie, łatwo zostać wyeliminowanym. Ja na pewno będę czekał na swoje szanse” – dodaje Zhou.
Szefem projektu Cadillaca w Formule 1 został Greame Lowdon. Są kierowcy – na przykład Valtteri Bottas – którzy z tym faktem wiążą duże nadzieje. A jak jest w przypadku Zhou?
“Jestem oczywiście bardzo szczęśliwy, iż Greame jest szefem Cadillaca, ale nie kreuje to żadnych moich związków z zespołem ponieważ na decyzję wpływa kilka czynników i podejmuje ją kilka osób” – dodaje Chińczyk.
Na podstawie: f1i.com
fot. Scuderia Ferrari Press Office
