Steven Goret, dobrze znany również polskim kibicom, kolejny raz popadł w konflikt z Francuską Federacją Motocyklową (FFM). Stosunki między zawodnikiem a federacją od lat są napięte, a w ubiegłym roku Goret został choćby zawieszony przez FIM, co na krótko postawiło pod znakiem zapytania jego dalszą karierę. Do końca 2023 roku miał całkowity zakaz startów w zawodach organizowanych pod egidą Międzynarodowej Federacji Motocyklowej.
W sezonie 2024 Francuz wrócił jednak do ścigania – i od razu zrobiło się o nim głośno. Z powodu trudności ze strony FFM, Steven Goret zdecydował się na radykalny krok – zmianę przynależności federacyjnej. Od tego sezonu będzie reprezentował Austrię w zawodach międzynarodowych. Jak zdradził jego ojciec Patrick Goret, nikt z władz francuskiego żużla nie próbował nawiązać kontaktu z zawodnikiem, by zatrzymać go w krajowych barwach.
– Przez cztery lata (dop. red. Steven) mierzył się z problemami, był krytykowany i karany – często za rzeczy, na które nie miał wpływu. W końcu zdecydował się opuścić Francuską Federację Motocyklową. Choć przez cały czas posiada francuski paszport i teoretycznie mógłby reprezentować Francję, nikt się z nim nie kontaktuje. To ciągła walka z murami. Czas przestać pozwalać, by nami pomiatano – napisał Patrick Goret, ojciec zawodnika, w emocjonalnym wpisie w mediach społecznościowych.
Pierwszy występ Stevena Goreta pod austriacką flagą nastąpi już 17 maja podczas rundy kwalifikacyjnej SEC w Lamothe-Landerron – jego rodzinnym mieście. W zawodach zmierzy się m.in. z Wiktorem Przyjemskim, Przemysławem Pawlickim i Szymonem Woźniakiem.
Co ciekawe, to nie pierwszy zawodnik w tym sezonie, który zdecydował się na zmianę federacji na austriacką. Podobne plany miał Marius Hillebrand, który wszedł w konflikt z niemieckimi władzami. Ostatecznie jednak zakończył karierę z powodu kontuzji i skupił się na prowadzeniu rodzinnego biznesu, nie wykluczając powrotu do sportu w przyszłości – choć już w innej roli.
Steven Goret po raz pierwszy pojawił się w polskich ligach w okresie 2022, reprezentując Kolejarza Rawicz. Rok później otrzymał szansę regularnych startów w barwach Włókniarza Częstochowa. Sezon 2023 zakończył ze średnią biegową 1,433 oraz dwunastoma indywidualnymi zwycięstwami. Obecny rok jest jego ostatnim w kategorii zawodników U24, jednak do tej pory żaden z polskich klubów nie poinformował o podpisaniu z nim kontraktu.

