Żużel. Co za słowa o Pedersenie! Czeka aż… „ktoś go strzeli w papę”

5 godzin temu

W środowisku żużlowym cały czas głośno jest o zachowaniu Nickiego Pedersena, który kilkukrotnie w tym sezonie wchodził w konflikty zarówno z rywalami na torze, jak i z kolegami z drużyny. W tym temacie wypowiedział się m. in. inny zawodnik Innpro ROW-u Rybnik – Gleb Czugunow. Bardzo stanowczy głos w sprawie zabrał także Marek Cieślak.

Dyskusje na temat Pedersena są pokłosiem jego „wybuchowych” zachowań, które zdarzają mu się w trakcie zawodów. Niedawno wdawał się bowiem w kłótnie m. in. z Rasmusem Jensenem czy Maksymem Drabikiem. W ich trakcie padało wiele słów uznawanych powszechnie za obraźliwe.

Żużel. Czas by ROW wyrzucił Pedersena?! Mówią o skandalu!

Żużel. Sam na to zapracował! Jepsen Jensen pojedzie w Grand Prix!

Wiele osób związanych ze środowiskiem podkreśla, iż takie zdarzenia, które prowokuje Duńczyk, wpływają z niekorzyścią na całą drużynę ROW-u. We wczorajszym Kolegium Żużlowym Gleb Czugunow zwrócił także uwagę na jego jazdę, która nierzadko utrudnia zdobywanie punktów innym zawodnikom z Rybnika.

Żużel. Mocne słowa Czugunowa! Pedersen… zabiera punkty ROW-owi?!

Zachowanie Pedersena nie umknęło także uwadze byłemu trenerowi reprezentacji Polski – Markowi Cieślakowi. Legendarny szkoleniowiec w programie „Home Track” zwrócił uwagę na szkodliwy wpływ Duńczyka na całą drużynę.

– On już nie jest mistrzem. To jest historia. A zachowuje się gorzej niż jak jakiś mistrz. Mistrz choćby jak przegra, to poda rękę. Tutaj to zachowanie jest niewytłumaczalne. Ja tego nie rozumiem – stwierdził Marek Cieślak.

– Dla Rybnika to nic dobrego, to nie jest reklama. Wyzywanie się od najgorszych i to ze wszystkimi zawodnikami. choćby ze swoimi, bo on jest trenerem reprezentacji Danii, a tutaj wyzywa Jensena. Już nie powiem, iż wyzywa Tungate’a i teraz Drabika – dodał.

Dodatkowo były trener Biało-Czerwonych nie gryzł się w język, jeżeli chodzi o konsekwencje zachowania Pedersena. – Ja czekam na jedno, aż któryś mądry zawodnik, podejdzie i strzeli mu tak w papę, aż ten się przewróci. Oni mu wszyscy ustępują. On jest agresor, ale jakby się trafił któryś, który go strzelił lekko w pałę, to on by skulił ogon i poszedł – odpowiedział szczerze Marek Cieślak.

Cały odcinek programu „Home Track” Mateusza Kędzierskiego można obejrzeć na platformie YouTube:

Idź do oryginalnego materiału