Żużel. Falubaz powinien… wybrać Stal na play-down?! Dowhan i Komarnicki mogliby to zrobić!

7 godzin temu

W związku z nowym regulaminem rozgrywek drużyna z 5. miejsca, podobnie jak ta z pierwszej pozycji, może sobie wybrać rywala, z którym będzie się mierzyć w pierwszej rundzie fazy play-down. Do wyboru będą: ROW Rybnik, Włókniarz Częstochowa oraz derbowy rywal – Stal Gorzów. To właśnie ta ostatnia, z wiadomych względów, wzbudza najwięcej emocji.

Naszym gościem w poniedziałkowym programie był Marcin Krzywicki z Radia Index, który wypowiedział się na temat hipotetycznych nerwów Ziemi Lubuskiej na tym etapie sezonu:

– Prezes Adam Goliński jest mocno aktywny w mediach społecznościowych, ale nie ma w sobie chyba takiego genu szaleństwa, który mógłby mieć np. w czasach swojej świetności Robert Dowhan. Kto wie, czy gdyby Robert Dowhan i Władysław Komarnicki spotkali się gdzieś tam w połowie drogi województwa, to nie zrobiliby jakiegoś dealu play-downowego, ku uciesze klubowych kas. – powieidzał Krzywicki.

– Myślę, iż w dzisiejszych realiach, gdzie chodzi o być albo nie być w Ekstralidze, choćby w przypadku Falubazu, w obliczu katastroficznych potknięć czy kontuzji, nie byłoby to takie oczywiste. Chyba nikt się na coś takiego nie zdecyduje. Wyobraźmy sobie teraz czysto teoretyczną sytuację, iż Falubaz jednak wybiera tych gorzowian na rywalizację w pierwszej rundzie play-downów. Zakładając, iż przed tym dwumeczem dzieje się coś bardzo złego dla Falubazu w kwestii zdrowotnej – i co wtedy? No właśnie. To zagranie va banque mogłoby się bardzo źle skończyć. – podkreślił nasz gość.

Żużel. Komarnicki tłumaczy krytykę Fajfera! „Ja lubię tego zawodnika”

Żużel. Prezes potwierdza odejście ze Stali! Taki będzie skład?!

Rzeczywiście wybranie Stali i kolejna Święta Wojna z rywalem zza miedzy mogłaby okazać się ryzykowna. W gorzowskiej ekipie obudził się m.in. Anders Thomsen. Duńczyk zdobył komplet w meczu przeciwko Włókniarzowi Częstochowa, a po zmianach w sprzęcie wydaje się, iż znajduje się już na adekwatnych torach. Dokładając do tego gęstą atmosferę derbów i napięcie z tym związane, wydaje się, iż Falubaz wybierze sobie jednak innego rywala ,o ile oczywiście faktycznie znajdzie się w fazie play-down.

Na ten moment mają w końcu trzy punkty przewagi nad piątym GKM-em Grudziądz, który jednak ma znacznie łatwiejszy kalendarz od siedmiokrotnych mistrzów Polski. „Gołębie” zmierzą się na wyjeździe z ROW-em Rybnik, a później podejmą u siebie Włókniarz Częstochowa. „Motomyszy” czeka pojedynek przy Wrocławskiej 69 ze Spartą Wrocław, a następnie wyjazd do Lublina na starcie z mistrzem Polski – Motorem.

Całość programu „Lewoskrętni” obejrzyjcie na naszym YouTube. Serdecznie zapraszamy!

Idź do oryginalnego materiału