Żużel. Pech ich nie opuszcza. Duńczyk udał się do szpitala

13 godzin temu

Zawodnicy Wybrzeża Gdańska mogą mówić w tym roku o dużym pechu. Makabryczna kontuzja wykluczyła ze ścigania Daniela Kaczmarka, a także Benjamin Basso i Tim Soerensen ucierpieli niedawno po wypadku w rodzimej lidze. Niestety tym razem nieszczęście spotkało Marcusa Birkemose, który udał się do szpitala na badania.

W ramach duńskiej SpeedwayLigaen GSK Liga podejmował dziś Slangerup Speedway. W drużynie gości ścigał się Marcuse Birkemose, który mimo zwycięstwa swojej ekipy, nie zaliczy tego dnia do udanych. Zawody zakończył upadkiem, przez który musiał udać się do szpitala.

Żużel. Fatalne wiadomości dla Wybrzeża! Liderzy trafili do szpitala!

Zawodnik Wybrzeża Gdańsk całkiem dobrze wszedł w zawody. W swoim pierwszym starcie dojechał do mety na drugiej pozycji, a następnie powtórzył ten wynik, ale tym razem przed nim był kolega z pary. Siódma gonitwa również przebiegła po jego myśli. Wraz z Patrykiem Dudkiem jechał na podwójnym prowadzeniu, jednak nie opanował motocykla i upadł na tor. Po tym zdarzeniu wycofał się z zawodów.

Żużel. Fenomenalny występ Dudka! Komplet zawodnika Stali

Okazuje się, iż skutki upadku mogą być dość duże. Rzecznik Prasowy Wybrzeża Gdańsk, Rafał Sumowski poinformował, iż Marcus Birkemose udał się do szpitala, gdzie przejdzie badania. Jest jednak dobrej myśli.

Marcus Birkemose po upadku w Danii jest w drodze do szpitala, gdzie przejdzie szczegółowe badania. Trzymamy kciuki żeby skończyło się na potłuczeniach. 🤞🏻@WybrzezeGdansk

— Rafal Sumowski (@rafalsumowski) July 2, 2025

Idź do oryginalnego materiału