3 godzin temu
Od ogłoszenia pozostania Mikkela Michelsena na sezon 2027 minęło już trochę czasu. Czy prowadzone są rozmowy z innymi zawodnikami i czy nie obawiacie się, iż w związku z obecną formą Patryk Dudek może być rozchwytywany na rynku transferowym?
Tak, rozmawiamy ze wszystkimi zawodnikami, którzy jeszcze nie mają ważnych kontraktów do 2027 roku. O Patryka Dudka jesteśmy spokojni – pracowaliśmy nad tym bardzo długo i jestem przekonany, iż nikt z tej drużyny nie planuje odejścia.
Jak wygląda sytuacja Krzysztofa Lewandowskiego?
Jesteśmy już po wstępnych rozmowach z Krzyśkiem. On znalazł sobie klub, a my mamy ustalenia zarówno z nim, jak i z potencjalnym zespołem pozyskującym. jeżeli podejmiemy decyzję, iż nie będziemy korzystać z jego startów w naszej ekstraligowej drużynie w przyszłym sezonie, szczegóły ogłosimy dopiero po zakończeniu rozgrywek.
Jak oceniacie sezon Janka Kvecha, który jedzie w tej chwili najlepszy rok w swojej karierze?
Jeśli chodzi o Janka, to wygrał nam kilka spotkań – więcej, niż się początkowo spodziewaliśmy, bo nie planowaliśmy dla niego aż takiej roli. Oczywiście zdarzały mu się słabsze mecze, jak wszystkim zawodnikom U24 w Ekstralidze, ale uważam, iż wniósł do drużyny bardzo wiele nie tylko sportowo, ale także jeżeli chodzi o atmosferę i sposób pracy jego zespołu w padoku. To dla nas duża wartość. Jestem przekonany, iż Janek jeszcze w fazie play-off pokaże, jak istotną jest częścią drużyny, a jego punkty mogą zdecydować o medalu – czy to brązowym, czy złotym.
Czy oczekujecie od Bastiana Pedersena podobnych wyników, czy jednak z racji, iż będzie to jego pierwszy sezon w Ekstralidze, nie nakładacie na niego zbyt dużej presji?
Bastiana obserwujemy od wielu lat i jego rozwój robi wrażenie. Wydaje się gotowy, by zmierzyć się z zawodnikami na ekstraligowym poziomie. Wiemy, iż ten sezon może być nierówny – czasami przywiezie świetny wynik, innym razem może zdarzyć się słabszy mecz. Od początku jednak planowaliśmy wieloletnią współpracę i jego miejsce w drużynie. Teraz nadszedł moment, by spróbował swoich sił w Ekstralidze. Liczymy, iż pierwszy sezon będzie udany, a kolejne – jeszcze lepsze.
Czy był Pan zaskoczony formą Bastiana w tym sezonie?
Nie, ponieważ obserwuję go od dawna. To ja sprowadzałem Bastiana do Torunia, poprzez kontakt z jego tatą, Ronim. Już w poprzednim sezonie dawał sygnały, iż jest zawodnikiem bardzo wymagającym dla rywali i posiada duże umiejętności. Na drugim poziomie rozgrywkowym, mimo młodego wieku, potrafił robić różnicę. Rozwija się prawidłowo, bez większych przeszkód. W tym roku miał krótką przerwę spowodowaną kontuzją, ale nie zahamowało to jego kariery. Jestem przekonany, iż za kilka lat będzie jednym z najlepszych żużlowców na świecie.
Bastian Pedersen oprócz talentu ma także swój charakter. Czy będziecie próbowali ostudzić jego ego przed debiutanckim sezonem w Ekstralidze?
Oczywiście, jego pewność siebie jest wysoka – i dobrze, choć sport zweryfikuje go, jeżeli nie będzie punktował. To, nad czym musi jeszcze popracować, to profesjonalizacja otoczenia – przygotowanie zespołu i zaplecza do wymagań Ekstraligi. jeżeli to się uda, jestem spokojny, iż Bastian nie raz nas zaskoczy i może okazać się dużą niespodzianką czy wręcz objawieniem rozgrywek.
Rozmawiał: Nikodem Kamiński
