Żużel. Prezentu dla senatora nie będzie! Falubaz ośmieszył Stal w derbach! (RELACJA)

9 godzin temu

Swoje 80. urodziny świętuje dziś honorowy prezes Stali Gorzów, Władysław Komarnicki. Senator miał jedno życzenie… by Stal wygrała dziś z Falubazem Zielona Góra. Niestety gorzko się rozczarował.

W pierwszym biegu za ZZ wystąpił Leon Madsen, natomiast Oskar Chatłas nie został zmieniony, co zapowiadało trudne zadanie dla Martina Vaculika, który musiał zmierzyć się z dwoma rywalami. Słowak spisał się jednak znakomicie – wygrał start i pewnie dowiózł zwycięstwo do mety, wyprzedzając Madsena i Hampela. Atmosfera derbów była już wyczuwalna w biegu juniorskim, gdzie od samego początku w bliskim kontakcie jechali Oskar Paluch i Oskar Hurysz. Na wejściu w pierwszy łuk trzeciego okrążenia zawodnik Stali próbował zaatakować po wewnętrznej, ale zdecydowanie podciął rywala. Paluch został wykluczony, a Hurysz po incydencie trafił do karetki i nie wystąpił w powtórce biegu. Drugą odsłonę pewnie wygrał Damian Ratajczak. W kolejnym wyścigu Madsen zrehabilitował się za wcześniejszy występ i tym razem uporał się z dwoma zawodnikami Gorzowa. Największy opór stawiał mu rodak – Anders Thomsen, ale Madsen poradził sobie z nim na trasie. Pierwszą serię startów zamknął kolejny remis, jednak dzięki nierównemu wynikowi w biegu juniorskim Falubaz objął prowadzenie 12:11.

Żużel. Skandal w Zielonej Górze! Sędzia poinformował policję!

Żużel. „Gorzowskie życie na kredycie”. Kibice Falubazu wyśmiali problemy Stali!

Po przerwie „MotoMyszy” ruszyły do ataku. Początkowo próbował ich pogodzić Oskar Fajfer, obejmując prowadzenie. gwałtownie jednak zaczął tracić prędkość, co bezbłędnie wykorzystał Jarosław Hampel. Na moment przed zawodnika Stali wskoczył jeszcze Knudsen, ale Fajfer błyskawicznie odzyskał swoją pozycję, niwelując porażkę z 1:5 na 2:4. W szóstym biegu gorzowianie byli bliscy udzielenia identycznej odpowiedzi. Vaculik pewnie objął prowadzenie, jednak największe emocje towarzyszyły walce o trzecią lokatę między Thomsenem a Madsenem. Zawodnik Falubazu pokazał prawdziwy charakter i dosłownie na linii mety pokonał rywala. Gospodarze mogli zakończyć drugą serię z przytupem, gdy po starcie objęli podwójne prowadzenie. Jednak Lebiediew nie zamierzał odpuszczać – najpierw minął Hampela, a następnie ruszył w pogoń za Jensenem. Duńczyk skutecznie się bronił i po raz pierwszy w tym sezonie dowiózł zwycięstwo w domowym meczu.

Żużel. Wielki pech juniora Falubazu. Jest podejrzenie złamania

Od razu rozegrano również ósmą gonitwę, aby mecz mógł zostać oficjalnie zaliczony. Taki obrót spraw wyszedł na korzyść Falubazu, który konsekwentnie powiększał swoją przewagę nad Stalą. W tym wyścigu zielonogórzanie po raz pierwszy dojechali na dwóch czołowych pozycjach, odskakując rywalom na dziewięć punktów. Po serii nieudanych biegów goście wreszcie doczekali się zwycięstwa. Stało się to za sprawą Andersa Thomsena, który wykorzystał swoją prędkość po zewnętrznej i bez większych problemów minął Hampela. Vaculik miał drobne trudności z utrzymaniem trzeciego miejsca, ale ostatecznie dowiózł punkt do mety. Kolejną dobrą okazję do zmniejszenia strat Stal miała w dziesiątym biegu, gdy po stronie Falubazu wystąpili Knudsen i Ratajczak. Od tej dwójki lepszy okazał się tylko Andrzej Lebiediew, natomiast Oskar Paluch ukończył wyścig daleko z tyłu.

Żużel. Wielkie racowisko w Zielonej Górze! Cały stadion zadymiony! (WIDEO)

Jedenasty bieg przyniósł zaskakujące rozstrzygnięcie. Jonas Knudsen, ku zdziwieniu wielu, przyjechał przed tak uznanymi zawodnikami jak Lebiediew, Hampel i Vaculik, ratując tym samym swoją drużynę — zwłaszcza iż jego o wiele bardziej doświadczony partner z pary ukończył wyścig na ostatniej pozycji. Zielonogórzanie krok po kroku zbliżali się do upragnionego zwycięstwa. W dwunastym biegu padł remis, co oznaczało, iż podwójna wygrana w kolejnym wyścigu zapewniłaby im pewny triumf. I tak właśnie się stało — Madsen i Jensen świetnie rozegrali pierwszy łuk i udźwignęli presję, dowożąc podwójne prowadzenie. Przed ostatnimi dwoma biegami Falubaz prowadził 44:33.

Walka toczyła się jeszcze o punkt bonusowy, który wciąż pozostawał w zasięgu gości. Czternasty bieg znacząco ich do niego przybliżył – zakończył się zwycięstwem 5:1 dla Stali. O losach dwumeczu miała więc przesądzić ostatnia gonitwa. Aby Stal mogła wyjechać z Zielonej Góry z punktem bonusowym, musiała ponownie wygrać podwójnie. Te nadzieje jednak prysły już w momencie, gdy taśma poszła w górę – to gospodarze popisali się najlepszym refleksem na starcie, pewnie obejmując prowadzenie i przypieczętowując zwycięstwo Falubazu. Tym samym zielonogórzanie zdobyli pełną pulę trzech punktów do ligowej tabeli.

11. kolejka PGE Ekstraligi:

Stelmet Falubaz Zielona Góra 50:39 Gezet Stal Gorzów (wynik w dwumeczu 93:86, punkt bonusowy dla Stelmet Falubazu Zielona Góra)

Stelmet Falubaz Zielona Góra: 9. Jarosław Hampel 7+1 (1*,2,1,2,0,0), 10. Rasmus Jensen 10+1 (0,3,0,2,3,2*), 11. Przemysław Pawlicki ZZ (-,-,-,-), 12. Jonas Knudsen 6+1 (0,1,1*,3,1), 13. Leon Madsen 14+2 (2,3,1*,3,2*,3), 14. Oskar Hurysz 0 (u,-,-), 15. Damian Ratajczak 13+2 (3,3,2,2*,2,1*), 16. Michał Curzytek

Gezet Stal Gorzów: 1. Martin Vaculik 11+2 (3,3,1,1*,2*,1), 2. Anders Thomsen 11 (2,0,3,3,0,3), 3. Oskar Chatłas 0 (0,-,-,-), 4. Oskar Fajfer 3+1 (1*,2,d,-), 5. Andrzej Lebiediew 9+1 (1*,2,3,2,1,0), 6. Oskar Paluch 3 (w,2,0,1,0,0), 7. Mikołaj Krok 2 (2,0,-), 8. Adam Bednar

Bieg po biegu:

1. VACULIK, Madsen, Hampel, Chatłas – 3:3
2. RATAJCZAK, Krok, Hurysz (u), Paluch (w) – 3:2 (6:5)
3. MADSEN, Thomsen, Lebiediew, Knudsen – 3:3 (9:8)
4. RATAJCZAK, Paluch, Fajfer, Jensen – 3:3 (12:11)
5. HAMPEL, Fajfer, Knudsen, Paluch – 4:2 (16:13)
6. VACULIK, Ratajczak, Madsen, Thomsen – 3:3 (19:16)
7. JENSEN, Lebiediew, Hampel, Krok – 4:2 (23:18)
8. MADSEN, Ratajczak, Paluch, Fajfer – 5:1 (28:19)
9. THOMSEN, Hampel, Vaculik, Jensen – 2:4 (30:23)
10. LEBIEDIEW, Ratajczak, Knudsen, Paluch – 3:3 (33:26)
11. KNUDSEN, Lebiediew, Vaculik, Hampel – 3:3 (36:29)
12. THOMSEN, Jensen, Ratajczak, Paluch – 3:3 (39:32)
13. JENSEN, Madsen, Lebiediew, Thomsen – 5:1 (44:33)
14. THOMSEN, Vaculik, Knudsen, Hampel – 1:5 (45:38)
15. MADSEN, Jensen, Vaculik, Lebiediew – 5:1 (50:39)

Idź do oryginalnego materiału