Bernie Ecclestone wskazał dwa wyścigi Formuły 1, których braku w kalendarzu bardzo żałuje. Wyjaśnił przy okazji powody straty jednego z nich.
94-letni były szef Formuły 1 pojawił się ostatnio w padoku i było to okazją do zadania mu pytań o obecny kalendarz Formuły 1. To właśnie za czasów Ecclestona rozpoczęła się ekspansja kalendarza i wyprawy w nowe, nieznane dotychczas Formule 1 miejsca.
Straty których wyścigów Ecclestone żałuje najbardziej?
“Korea Południowa i Indie! Byłem bardzo, bardzo niezadowolony po stracie tych wyścigów” – mówi Ecclestone w rozmowie z F1 Destinations.
Wyjawił on powody, dla których nie udało się pojechać kolejnych wyścigów w tych krajach.
“Jak zawsze w tle znalazła się polityka. Z Indiami było bardzo łatwo, ludzie tam wykonali niesamowitą pracę. Potem jednak płatność dla nas nie przebiegła prawidłowo, tak naprawdę nie wiedzieliśmy dlaczego. Okazało się, iż był problem z systemem fiskalnym w Indiach. Dlatego nie mogliśmy z nimi kontynuować współpracy, mimo iż tor sam w sobie był bardzo dobry” – dodaje Bernie.
Pytany w kontekście torów o grand prix, na którym najbardziej chciałby gościć, 94-latem raczej zaskoczył.
“Zdecydowanie nie Silverstone. Na pewno nie! Prawdopodobnie byłoby to Grand Prix Kanady. To bardzo dobry tor, a Montreal jest bardzo przyjemnym miastem. Baku to kolejne świetne miasto do odwiedzenia” – dodaje Ecclestone.
fot. Red Bull Content Pool