Stelmet Falubaz Zielona Góra oficjalnie ma nowego zawodnika. Zgodnie z tym, o czym informowaliśmy wcześniej, do zespołu dołączył Gracjan Szostak z Moonfin Malesy Ostrów Wielkopolski. Co ważne – młody żużlowiec nie będzie musiał długo czekać na debiut. Znalazł się bowiem w składzie zielonogórzan na wtorkowy mecz U24 Ekstraligi przeciwko Unii Leszno, gdzie wystąpi pod numerem czwartym.
Szostak zastąpi w zestawieniu Oskara Hurysza, który doznał poważnego urazu – złamania kości udowej – w niedzielnych Derbach Ziemi Lubuskiej ze Stalą Gorzów. Wcześniej z kontuzją zmagał się również Eryk Farański, a inna opcja juniorska – Bartosz Rudolf – notuje najniższą średnią biegową w całych rozgrywkach Ekstraligi U24. To wszystko sprawiło, iż sytuacja kadrowa Falubazu stała się dramatyczna, a szybka reakcja była koniecznością.
Transfer, który może uratować sezon?
Gracjan Szostak nie przebijał się dotąd do podstawowego składu ostrowskiej drużyny, ale teraz będzie miał okazję regularnie startować na najwyższym młodzieżowym poziomie. Dla Falubazu to szansa na odbudowanie formacji juniorskiej, która – choć tak istotna – w ostatnich tygodniach nie przynosiła żadnych punktów.
Wszystko wskazuje na to, iż Zielona Góra finalizuje nie tylko transfer awaryjny, ale i ruch, który może zaważyć na wynikach ostatnich meczów rundy zasadniczej. Falubaz wciąż ma realne szanse na awans do fazy play-off, ale by je utrzymać, potrzebuje wsparcia na każdej pozycji – także juniorskiej.
Gracjan Szostak
Damian Ratajczak (B)
