Piastri przed Leclerkiem w FP1 na torze w Miami

rallyandrace.pl 18 godzin temu
Zdjęcie: Miami GP FP1 Oscar Piastri Win 2025


Oscar Piastri okazał się najszybszy podczas jedynego treningu przed Grand Prix Miami. Kierowca McLarena był nieznacznie szybszy od Charlesa Leclerca i Maxa Verstappena. Czerwoną flagę w ostatnich minutach sesji wywołał Oliver Bearman.

Podczas weekendu GP w Miami, podobnie jak podczas wcześniejszej rundy w Arabii Saudyjskiej, Pirelli przywiozło miękkie mieszanki opon. Włoski producent opon zdecydował się alokować swoje produkty w zakresie C3, C4 i C5, co pozwala kierowcom wycisnąć pełnie potencjału ze swoich maszyn.

Ze względu na sprinterski format weekendu już od samego początku swoje garaże opuścili wszyscy kierowcy, choć gwałtownie do nich wrócił Lando Norris, który zgłosił, iż w swoim samochodzie mechanicy pozostawili…narzędzia.

Bez zbędnego balastu pierwsze szybkie okrążenia zaczął przejeżdżać Oscar Piastri i Max Verstappen, którzy wymienili się pozycjami lidera tabeli podczas pierwszych minut. Dobre tempo pokazywał również George Russell i Charles Leclerc. Po niespełna dziesięciu minutach na czele ku zaskoczeniu plasował się duet Williamsa z szybszym Carlosem Sainzem Jr.

W odpowiedzi na wyniki kierowców z Grove zareagował Max Verstappen, notując rekordy we wszystkich sektorach i ustanawiając czas lidera na poziomie 1:28.634.

Po pierwszym kwadransie jedynej sesji treningowej to jednak wynik Russella był tym, do którego reszta zawodników musiała się odnosić. Kierowca Mercedesa na swojej szybkiej próbie pokonał nitkę toru w Miami na poziomie 1:28.488.

Do akcji na swoim kolejnym przejeździe wszedł Norris, poprawiając czas zawodnika z nr 63, ale ten po chwili jeszcze bardziej podkręcił tempo i ponownie znalazł się na szczycie tabeli z czasami.

Dobre osiągi tegorocznego modelu Mercedesa potwierdził również Kimi Antonelli, który przed upływem połowy godzinnego treningu awansował na drugie miejsce, niespełna 0,2 sekundy za swoim zespołowym partnerem.

Spory moment przed zakrętem nr 17 zaliczył Norris, który podczas dohamowania musiał posłużyć się dużym refleksem, aby na centymetry wyminąć przygotowującego się do szybkiego okrążenia Ollie Bearmana. Po tym zdarzeniu sędziowie postanowili bliżej przyjrzeć się zaistniałej sytuacji.

Kwadrans przed zakończeniem sesji w Miami jako pierwszy na miękkiej mieszance na torze pojawił się Nico Hulkenberg. Kierowca Kick Saubera zdołał przesunąć się dzięki temu na dziewiąte miejsce w tabeli, tracąc do Russella nieco ponad pół sekundy.

Zdecydowanie lepiej na komplecie opon C5 czuł się Sainz, który wskoczył na czoło tabeli z wynikiem 1:27.678.

Czerwone opony Pirelli zdecydowanie lepiej wykorzystał jednak Verstappen, urywając z czasu zawodnika Williamsa ponad 0,1 sekundy i notując rekord pierwszego sektora.

Tempa Holendrowi pozazdrościli Leclerc i Piastri, którzy kolejno poprawili rezultat czterokrotnego mistrza świata F1. Lidera klasyfikacji generalnej pokonał okrążenie toru w Miami aż o 0,4 sekundy szybciej.

Niespełna pięć minut przed końcem na torze pojawiła się czerwona flaga za sprawą Bearmana. Brytyjski kierowca uderzył w barierę przy zakręcie nr 12 i tym samym przedwcześnie zakończył godzinny trening pozostałych zawodników.

Wyniki FP1 przed Grand Prix Miami:

Fot. X.com/F1
Idź do oryginalnego materiału