Ciężko pochwalić H.Skrzydlewska Orła Łódź za mecz w Ostrowie Wielkopolskim. Tego dnia zawiódł praktycznie każdy. Janusz Ślączka miał duży ból głowy, a najskuteczniejszy tego dnia w barwach gości był Patryk Wojdyło – zdobywca jednej z dwóch biegowych wygranych łódzkiego klubu. Ciężko jednak nazwać jego występ dobrym skoro w sześciu startach zdobył dziewięć punktów.
– Przyjeżdżamy zawsze na mecz, żeby zrobić jak najlepszy wynik. Trzeba przeprosić kibiców łódzkich, bo przyjechali i nas dopingują. My nie stanęliśmy na wysokości na zadania. Z pewnością można było zrobić tu lepszy wynik. Dużo punktów straconych po trasie, więc nie był to dla nas dobry mecz – powiedział po spotkaniu trener Janusz Ślączka.
Janusz Ślączka zaryzykował
H.Skrzydlewska Orzeł Łódź od początku przegrywał w Ostrowie Wielkopolskim. Nic zatem dziwnego, iż Janusz Ślączka od razu, gdy pojawiła się taka możliwość to stawiał na rezerwy taktyczne. Wiele kontrowersji wzbudziło jednak postawienie w piątym biegu na Andreasa Lyagera, który rozpoczął mecz od przysłowiowej „śliwki”.
– Każdy się może pomylić. Postanowiłem postawić w piątym biegu na Andreasa Lyagera, choć dojechał ostatni w pierwszym starcie. Jest to lider naszej drużyny. o ile w Szwecji czy w Danii „zakręcił się” w okolicy kompletu to myślałem, iż to jest jednorazowa pomyłka. Nie było też takiego pewniaka do zmiany, bo nikt w pierwszej serii nie wygrał u nas w biegu. Chciałem żeby jeszcze się dostroił już w piątej gonitwie i na siódmy wyścig naprawdę był mocny – tłumaczył się ze swojej decyzji. Dodatkowo wspomniał o tym, iż Mikkel Andersen odczuwał skutki upadku w czwartym biegu i uskrażał się na silny ból nogi.
Ostatecznie Andreas Lyager zakończył rywalizację w Ostrowie Wielkopolskim w dziesiątej gonitwie. W trzynastym biegu zastąpił go Patryk Wojdyło. Duńczyk zdobył tego dnia „zaledwie” dwa punkty i bonus. Zaufanie do zawodnika wydawało się zatem nieco „na wyrost”.
Najbliższe spotkanie H.Skrzydlewska Orzeł Łódź odjedzie w Rzeszowie 24 maja o godzinie 14:30. Cała drużyna ma do tego czasu o czym myśleć, bo dyspozycja łodzian w Ostrowie Wielkopolskim była bardzo słaba.
