
W Szwajcarii powraca pomysł wprowadzenia dodatkowej opłaty dla kierowców tranzytowych, którzy przejeżdżają przez kraj bez zatrzymania się na dłużej.
Propozycja została ponownie złożona przez przedstawicieli aż pięciu szwajcarskich partii politycznych. Główne założenie: ci, którzy nie spędzą w Szwajcarii minimum jednej nocy lub nie zostaną na miejscu ponad 12 godzin, mogą zapłacić od 30 do 60 franków szwajcarskich (około 140–280 zł).
Powód: zbyt duży ruch i korki na szwajcarskich trasach
Główna motywacja? Zmniejszenie natężenia ruchu na kluczowych trasach w okresach największego obłożenia – m.in. na wjeździe do tunelu św. Gotarda. Ten niemal 17-kilometrowy tunel to newralgiczny punkt na osi północ–południe w Europie i często tworzą się tam wielokilometrowe korki, zwłaszcza w święta i sezonie wakacyjnym.
Nowy system opłat – jak ma działać?
Propozycja zakłada wykorzystanie kamer rejestrujących tablice rejestracyjne przy wjeździe i wyjeździe z kraju. jeżeli pojazd opuści terytorium Szwajcarii w ciągu 12 godzin bez noclegu lub dłuższego postoju, jego właściciel zostanie automatycznie obciążony opłatą tranzytową.
To rozwiązanie ma na celu nie tyle odstraszyć turystów, co zmotywować ich do skorzystania z lokalnej bazy noclegowej i wydłużenia pobytu. Kierowcy, którzy się zatrzymają – np. w hotelu lub pensjonacie – będą zwolnieni z dodatkowego kosztu.
Opłata drogowa a winieta – czy jedna zastąpi drugą?
Nie. Nowa opłata ma charakter dodatkowy. Szwajcarska winieta autostradowa – obowiązkowa dla wszystkich kierowców – przez cały czas będzie kosztować 40 franków rocznie (około 185 zł). Opłata tranzytowa będzie dotyczyć wyłącznie osób przejeżdżających przez kraj bez zatrzymania.
Czy nowe prawo jest zgodne z przepisami UE?
Zanim przepisy wejdą w życie, szwajcarski parlament musi je zatwierdzić, co najwcześniej może nastąpić we wrześniu 2025 roku. Do tego potrzebna będzie opinia rządu i potencjalne negocjacje z sąsiednimi państwami oraz Unią Europejską. Warto pamiętać, iż Szwajcaria podpisała z UE umowę o transporcie lądowym, która zabrania dyskryminacyjnego traktowania kierowców z państw wspólnoty.
Kto zapłaci, a kto nie – najważniejsze zasady
Zwolnieni z opłaty będą:
- kierowcy, którzy spędzą w Szwajcarii więcej niż 12 godzin,
- osoby nocujące na miejscu (np. w hotelach, pensjonatach),
- podróżni korzystający z usług turystycznych i gastronomicznych na terenie kraju.
Zapłacą:
- turyści przejeżdżający bez postoju,
- kierowcy, którzy pokonają trasę przez Szwajcarię w czasie krótszym niż 12 godzin bez żadnego zatrzymania.