Wybrzeże skuteczne w Krajowej Lidze Żużlowej, będzie szybki awans?

speedwaynews.pl 7 godzin temu

Kibice gdańskiego Wybrzeża z ogromną niechęcią powracają do fatalnego w skutkach sezonu 2024 w ich wykonaniu. Drużyna, która miała bić się o fazę play-off kompletnie zawiodła oczekiwania kibiców, ale również i wielu ekspertów. Taka sytuacja nie miała się bowiem prawa zdarzyć, ten skład bez problemu powinien utrzymać się w Metalkas 2. Ekstralidze. Nierówna forma liderów, problemy z domowym torem i rosnący konflikt kibiców z niektórymi żużlowcami skutkował niestety pożegnaniem z rozgrywkami.

Duński obóz Wybrzeża Gdańsk

Ich spadek do Krajowej Ligi Żużlowej był jednym z największych zaskoczeń w poprzednich rozgrywkach. Choć była to nie lada sensacja to działacze klubu znad morza mieli jasny cel – jak najszybszy powrót na zaplecze PGE Ekstraligi. W tym celu zbudowali skład, który miał nie tylko w teorii zapewnić nim spokojną promocję. Trzon zespołu, podobnie do wielu poprzednich lat, stanowią zawodnicy ze Skandynawii. Są to: Benjamin Basso, Tim Sorensen oraz Niels Kristian Iversen. To właśnie oni mieli regularnie przesądzać wyniki spotkań na korzyść gdańszczan.

Do „żelaznej trójki” dołączyła również wielka niewiadoma – Marcus Birkemose, który wracał do ścigania po zawieszeniu. Polską parę stanowili Daniel Kaczmarek oraz Kacper Grzelak. Niestety przez fatalną kraksę ten pierwszy zakończył sezon i w tej chwili walczy o powrót do pełnej sprawności. Jego rehabilitacje można wesprzeć tutaj. Jego miejsce zajął powracający po latach do Wybrzeża – Krystian Pieszczek. Duet juniorów stanowią Eryk Kamiński i Miłosz Wysocki do których dołączył Kacper Warduliński. Efekty?

Gdańszczanie spełniają oczekiwania

Wybrzeże po ponad połowie odjechanych spotkań ma na swoim koncie 16 punktów. Zajmuje tym samym drugą lokatę, ex aequo z drugim faworytem do awansu – Ultrapur Startem Gniezno. Gnieźnianie mają lepszy bilans bezpośredni oraz „małych punktów” co warunkuje ich fotel lidera. Zgodnie z oczekiwaniami trójka duńskich stranieri – Basso, Iversen i Sorensen zajmują czołowe pozycje w lidze pod względem średniej biegopunktowej. Według portalu gurustats.pl – najlepiej prezentuje się najstarszy z nich, który jest najskuteczniejszym zawodnikiem ligi ze średnią na poziomie 2.649.

Warto podkreślić, iż na tę pozycję w tabeli istotny wpływ mieli również juniorzy – Miłosz Wysocki, Kacper Warduliński i Eryk Kamiński. jeżeli dołożyć do tego solidną jazdę drugiej linii w postaci Krystiana Pieszczka to mamy obraz drużyny, która bez kłopotów powinna znaleźć się w finale rozgrywek. Na obecną chwilę jedynym rozczarowaniem jest forma Kacpra Grzelaka, który zajmuje odległą 40. lokatę w tabeli najskuteczniejszych zawodników. Nie zmienia to jednak faktu, iż wraz z Ultrapur Startem są faworytem do awansu.

Przed nimi jeszcze cztery spotkania, po dwa u siebie i na wyjeździe. jeżeli ich forma się utrzyma to istnieje duże prawdopodobieństwo, iż rundę zasadniczą zakończą na fotelu lidera. Najważniejszy w tym kontekście będzie domowy mecz z Ultrapur Startem, który odbędzie się 3 sierpnia. Gdańszczanie mają do odrobienia cztery punkty z pierwszego meczu więc prawdopodobieństwo zdobycia bonusa jest bardzo duże. To pozwoli im uniknąć spotkania z „czarnym koniem” rozgrywek – Pronergy Polonią Piła.

Jeśli wszystko przebiegnie zgodnie z planem to przedsezonowe założenie w postaci powrotu na zaplecze PGE Ekstraligi zostanie bardzo gwałtownie zrealizowane. Nie ma co się bowiem oszukiwać, miejsce ekipy znad morza jest w Metalkas 2. Ekstralidze. Trzeba jednak przyznać, iż kubeł zimnej wody dobrze im zrobił. jeżeli uda im się uzyskać promocję drugi raz tak fatalny sezon jak ten sprzed roku nie powinien już się wydarzyć.

Idź do oryginalnego materiału