Zostało ostatnie okrążenie, gdy Polka ruszyła z końca stawki. Rekord!

10 godzin temu
Klaudia Kazimierska dostała się do finału biegu na 1500 m podczas mistrzostw świata w Tokio. Polka nie należała do faworytek i przez długi czas była w tyle stawki. Jednak dzięki bardzo udanemu finiszowi udało jej się poprawić pozycję oraz ustanowić nowy rekord życiowy. Złoto zgarnęła Fatih Kipyegon.
Klaudia Kazimierska pokazała się z dobrej strony w półfinale biegu na 1500 m. Co prawda jej bieg miał słabsze tempo, ale nie można było wykluczyć, iż sprawi przyjemną niespodziankę. Tym bardziej iż Polka dobrze czuje się w tłoku i ma mocny finisz.


REKLAMA


Zobacz wideo Swoboda odpadła w półfinale mistrzostw świata w Tokio. "Nie wiem co mam powiedzieć"


Klaudia Kazimierska stanęła do walki o mistrzostwo świata. Nie wyglądało to dobrze
Większość finalistek biegała w tym roku szybciej od Kazimierskiej i to choćby o kilka sekund. Wśród nich legendarna Kenijka Fatih Kipyegon, która pobiła w tym sezonie rekord świata. Było zatem jasne, iż o miejsce w czołówce będzie dość trudno. Nasza biegaczka musiała dobrze to rozegrać taktycznie i przebić swój dotychczasowy sufit.


Polka zaczęła odważnie i początkowo była na czele, ale za moment znalazła się w środku stawki - prowadziła Kipyegon. Z czasem osuwała się w tył, a w czołówce był trzy Kenijki oraz Australijka Jessica Hull. Gdy zadzwonił dzwon ogłaszający ostatnie okrążenie, Kazimierska była 10. I wtedy znów mocniej ruszyła do przodu.
Klaudia Kazimierska przyspieszyła na ostatnich metrach. Pobiła rekord życiowy
Na wejściu w ostatnią prostą wyraźnie przewodziła Kipyegon i to ona zwyciężyła. Hull była wiceliderką, jednak na końcowym odcinku wyprzedziła ją Dorcus Ewoi. A inna reprezentantka Kenii Nelly Chepchirchir musiała obejść się smakiem, mimo iż długo zajmowała miejsce dające medal.
Zobacz także: Bukowiecka zamknęła usta krytykom na MŚ! Nagle taka deklaracja


A jak finalnie poszło Kazimierskiej? Nie walczyła ona o medale, ale za to była na czele trzeciej, kończącej bieg grupy. Jeszcze przed wejściem na ostatnią prostą była siódma. Ostatecznie tak też zakończyła wyścig - uzyskała czas 3:57,95 i ustanowiła rekord życiowy. To też drugi najlepszy wynik w historii Polski, nieodległy od rekordu należącego do Weroniki Lizakowskiej - ten wynosi 3:57,31.
Mistrzostwa świata w Tokio. Wyniki finałowego biegu na 1500 m


Fatih Kipyegon (Kenia) - 3:52,15
Dorcus Ewoi (Kenia) - 3:54,92
Jessica Hull (Australia) - 3:55,16
Nelly Chepchirchir (Kenia) - 3:55,25
Nikki Hiltz (USA) - 3:57,08
Freweyni Hailu (Etiopia) - 3:57,33
Klaudia Kazimierska (Polska) - 3:57,95
Sarah Madeleine (Francja) - 3:58.09
Marta Perez (Hiszpania) - 3:58,54
Sarah Healy (Irlandia) - 3:59,14
Gabriela Debues-Stafford (Kanada) - 3:59,65
Salome Afonso (Portugalia) - 4:00,47
Sinclaire Johnson (USA) - 4:00,92
Nele Wessel (Niemcy) - 4:10,31


Był to zatem naprawdę udany start 24-latki, która poprawiła "życiówkę" o blisko dwie sekundy (poprzednia wynosiła 3:59,66). W całej rywalizacji była też najlepszą biegaczką z Europy, co dobrze wróży przed przyszłorocznymi mistrzostwami Starego Kontynentu.
Idź do oryginalnego materiału