W piątek miały się odbyć dwa starcia otwierające 5. rundę PGE Ekstraligi. Wiadomo już jednak, iż na jedno z nich będzie trzeba poczekać nieco dłużej, bo wczoraj, z uwagi na niekorzystne prognozy, zostało przesunięte na 18 maja. Od piątkowego poranka trwa jednak dyskusja czy nie pospieszono się z tą decyzją.
Władze PGE Ekstraligi od pewnego czasu starają się nie doprowadzać do sytuacji, w której kibice przyjdą na spotkanie, a obejrzą deszcz, naradę sztabów z arbitrem i usłyszą decyzję o przesunięciu rywalizacji na inny termin. W tym sezonie wcześniej przesuwano już starcie częstochowsko-grudziądzkie czy rywalizację rybnicko-toruńską.
Żużel. Mnóstwo zmian w składzie ROW-u! Jest powrót Drabika! – PoBandzie – Portal Sportowy
Żużel. „Piwko, winko i na tor!”. Walasek zaskoczył wszystkich! – PoBandzie – Portal Sportowy
Żużel. Ratajczak mówi o słabym starcie Falubazu. Wziął winę na siebie! (WYWIAD) – PoBandzie – Portal Sportowy
Kolejnym meczem, który nie dojdzie do skutku zgodnie z terminarzem jest pojedynek rewelacji początku rozgrywek z obrońcami tytułu. W czwartkowe popołudnie poinformowano, iż z powodu niekorzystnych prognoz pogody i na wniosek organizatora rywalizację przeniesiono na 18 maja.
Tymczasem w piątkowy poranek pogoda w Grudziądzu jest bardzo ładna. Kibice przesłali do naszej redakcji filmiki pokazujące jak w tej chwili wygląda niebo nad Miastem Ułanów. Dyskusja rozgorzała też na platformie X (dawniej Twitter – dop.red.). Warto zaznaczyć jednak, iż na części serwisów pogodowych prognozy dalej są negatywne. Pokazują, choć niewielki, to ciągły deszcze w godzinach popołudniowych oraz wieczornych.
Tak czułem, iż ktoś tu nie wytrzymał ciśnienia. Czy widząc takie prognozy dziś rano ktoś podjąłby decyzję o odwołaniu #GRULUB? Nie sądzę. pic.twitter.com/X2oXaW2CK4
— Kamil Rychlicki (@kamil_rychlicki) May 9, 2025
Oczywiście to czy decyzja o przełożeniu spotkania okazała się słuszna dokładnie będziemy wiedzieć wieczorem. Pojedynek Gołębi z Koziołkami był zaplanowany bowiem na 20.30.