1 tydzień temu
Nie ma co ukrywać, iż typowana do spadku z Metalkas 2. Ekstraligi jest Autona Unia Tarnów. Mimo ogromnych problemów organizacyjnych u beniaminka nie brakuje motywacji i chęci walki o utrzymanie.
Żużel. Dlatego Łaguta nie otrzymał „dzikiej karty”! Prezes wyjaśnia!
Żużel. Tak będzie wyglądał skład Stali? „Chcemy walczyć o najwyższe cele”
Moonfin Malesa jest w tym roku bardzo torpedowana przez kontuzje. Tym samym drużyna, która miała bić się o fazę play-off, zakończyła rundę zasadniczą na przedostatniej pozycji. Na szczęście dla ostrowian do zdrowia wracają liderzy i wszystko wskazuje na to, iż dostępni będą wszyscy zawodnicy.
– Ostrów jedzie na bazie swojej konsekwentnej pracy. Tam jest duże samozaparcie w przypadku zawodników. Zespół jest aktualnie oparty na młodzieży, Luke Becker musi się teraz pozbierać. Mieli dużego pecha, bo w zasadzie w każdych zawodach kogoś brakowało i bazowali na swoich wychowankach. Oni mają zapał i werwę, ale jeszcze trochę muszą nabrać doświadczenia, by skutecznie przywozić punkty – analizuje Ryszard Dołomisiewicz.
Żużel. Mocna deklaracja Leona Madsena! „Dziękuje Nickiemu Pedersenowi”
H. Skrzydlewska Orzeł miał swoje przebłyski, ale większość spotkań kończyła się sporym zawodem. Działaczy cieszyć może postawa Roberta Chmiela i Mikkela Andersena, ale reszta zawodników punktuje poniżej oczekiwań. Może być to duży problem w najważniejszych spotkaniach.
– W Łodzi jest coś wybitnie niepoukładane. O ile przed sezonem wszyscy spodziewali się, iż w końcu będzie satysfakcjonujący wynik, to było jak każdego roku. Fajne nazwiska, fajny skład, trochę zamieszania wewnętrznego, ale skuteczności meczowej brak – stwierdził nasz rozmówca.
Żużel. Smektała zdradza kulisy negocjacji kontraktu. Miał inne oferty?
Ostatecznie ekspert nie uważa, żeby którakolwiek z drużyn była wyraźnym faworytem. Docenia ostrowską siłę młodzieży, która może zrobić różnicę w dwumeczu z Orłem.
– To będzie bardzo wyrównany pojedynek. Z jednej strony fala młodzieńczej fantazji, a z drugiej ostoja spokoju, doświadczenia, rutyny, która w przypadku łodzian nie zawsze była skuteczna.
